Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

„Elektryki” mają rok

POLKOWICE. Dokładnie rok temu na ulice Polkowic wyjechało dziewięć nowych autobusów elektrycznych. Rocznica to dobry czas, by zapytać jak ten środek komunikacji sprawdza się w gminie. Dziewięć zeroemisyjnych autobusów Yutong E10 gmina Polkowice zakupiła za 18,8 mln zł, z czego 4,5 mln zł samorząd przeznaczył ze swojego budżetu, a pozostałe 14,3 mln zł pochodziło ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego na lata 2014-2020. 13 maja 2021 roku autobusy oficjalnie oddano do użytku mieszkańców.

„Elektryki” mają rok

Warto dodać, że w Polkowicach jeżdżą pierwsze egzemplarze tego modelu w Polsce, ale na europejskim rynku znany jest on już od kilku lat. Te same pojazdy obsługują przewozy na wymagających rynkach Anglii (m.in. Londynie) oraz w Szkocji. Jak zapewniał producent, autobusy Yutong E10, jeżdżące w gminie, wyróżnia niska awaryjność i niskie koszty eksploatacji.

– Te obietnice producenta spełniły się w stu procentach – mówi Tomasz Borkowski, dyrektor Zakładu Komunikacji Miejskiej w Polkowicach. – Autobusy spisują się doskonale. Zadowoleni są pasażerowie, zadowoleni są kierowcy i zadowoleni są mechanicy, którzy praktycznie nie muszą tych autobusów naprawiać, bo rzeczywiście są bezawaryjne. Drobne usterki, zdarzające się w elektronice, są na bieżąco i od ręki naprawiane on-line przez serwisantów chińskich. Mieliśmy tylko jedną mechaniczną usterkę – została stłuczona szyba i musieliśmy ja wymienić – wylicza.

Każdy pojazd może zabrać 81 pasażerów i pokonać z nimi ponad 300 km na jednym ładowaniu. ZKM może jednocześnie podpiąć do ładowania osiem autobusów, ale taka potrzeba jeszcze nie zaistniała. Przy obecnym rozkładzie jazdy, autobusy nie przeszkadzają sobie w „tankowaniu” prądu. Instalacja będzie jednak rozbudowywana, gdyż planowany jest zakup kolejnych pojazdów.

– Zakup i rozszerzenie floty autobusów zeroemisyjnych to była bardzo dobra decyzja – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic. – Po pierwsze mają bardzo dobrą wydajność. Po drugie niską awaryjność. Po trzecie, co chyba jest najważniejsze, po ulicach naszej gminy jeżdżą autobusy, które nie generują spalin, które poruszają się cicho, a więc oddziałują pozytywnie na środowisko i jakość powietrza, którym oddychają polkowiczanie.

Autobusy elektryczne przyniosły wymierne efekty ekonomiczne. Szacuje się, że w porównaniu do pojazdów spalinowych oszczędności wynoszą od 35 do 45 procent kosztów.

Zadowoleni z „elektryków” są także mieszkańcy.

– Pod moimi oknami jeździ dużo autobusów – mówi pan Wiktor. – Czasami, zwłaszcza latem, kiedy mam pootwierane okna, ich warkot był strasznie denerwujący, zwłaszcza jak ruszały z przystanków. A teraz? Teraz proszę pana ja nawet nie wiem, kiedy one jeżdżą. Tak jest cicho. Bardzo mi się to podoba.

– Teraz miło jest spacerować z psem – mówi pani Zuzanna. – Bardzo przeszkadzają mi spaliny samochodów, a autobusy od zawsze były bardzo dymiące. Bardzo się cieszę, że to się skończyło. No jeszcze nie wszystkie są elektryczne, ale mam nadzieję, że z czasem już tylko takie będą jeździć po naszych ulicach.

Dzięki tej inwestycji połowa polkowickiej floty autobusowej to „elektryki”. Tym samym Polkowice stały się jednym z liderów zrównoważonego transportu miejskiego w Polsce. Na przyszły rok planowany jest zakup trzech kolejnych, nieco mniejszych „elektryków”.

Powiązane wpisy