Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Budżetowe założenie - mniejsze moczu oddawanie

ZŁOTORYJA. Misternie skonstruowany przez burmistrza Pawłowskiego budżet okrzyknięty już budżetem mocno inwestycyjnym zakłada spore wpływy budżetowe do samorządowej kasy. Wszędzie poprzeczkę zawieszono wyżej za wyjątkiem... złotoryjskich pisuarów. Tegoroczne wpływy z oddawania moczu do pisuarów w miejskim szalecie burmistrz zaplanował w wysokości... 13 tysięcy złotych.

Budżetowe założenie - mniejsze moczu oddawanie

To o tysiąc złotych mniej niż przed rokiem. Co poniektórzy temat gotowi są obśmiać, ale nie my, bo wiemy jakie to trudne zadanie konstruowanie budżetu. Zwiększenie wpływów do miejskiego budżetu z miejskiego szaletu oznaczałoby założenie iż złote miasteczko odwiedzi więcej turystów, więcej gości z zewnątrz, że więcej imprez odbywać się będzie w centrum miasteczka. I po co gawiedź miałaby sikać po bramach lub zabytkowych murach jak można mieć urynowy wpływ na rosnący budżet Złotoryi. 

Ale planowane tegoroczne wpływy z szaletu są mniejsze i to nas niepokoi. Nie idzie o budżet miasta, bo nie sądzimy iż mniejsze sikanie zachwieje budżetem na równi z kiepsko pozyskiwanymi środkami zewnętrznymi przez urzędników. Martwi nas stan bram, klatek schodowych oraz zabytkowych murów, które w budżetowym założeniu mogą być bardziej obsikiwane. Chyba, że centrum miasta powoli będzie imprezowo wyciszane, a imprezowanie nawet to wyborcze lub jak kto woli masowe sikanie przeniesie się wzorem burmistrzowego poprzednika nad zalew albo w inne zakątki miasteczka.