Rewolucja na zamku księcia Henryka (FOTO)
Z wierzchołka Grodna, najwyższego wzniesienia Wzgórz Łomnickich, rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na prawie całe pasmo Karkonoszy (od Śnieżki po Śnieżne Kotły) oraz okoliczne miejscowości :Marczyce, Sosnówkę, Podgórzyn i Staniszów. Nic więc dziwnego, iż ówczesny właściciel ziem w Kotlinie Jeleniogórskiej hrabia Heinrich XXXVIII von Reuss tworząc Park Krajobrazowy wokół swojego pałacu na wodzie w Staniszowie , docenił walory widokowe tego miejsca . Wybrał to 504 metrowe wzgórze, aby wybudować tam punkt widokowy. Budowa ruszyła w 1806r i trwała dość długo, bo ostateczny kształt- taki jak współcześnie oglądamy- budowla osiągnęła w 1841r i to już za sprawą nowego właściciela włości księcia Heinrich LXII von Reuss.
Punkt widokowy nazwany, od imienia swojego ostatniego fundatora i właściciela, Zamkiem księcia Henryka, nigdy nie był prawdziwym zamkiem. To zameczek myśliwski z wieżą widokową , przypominający tylko gotycką budowle obronną. W owych czasach ten styl architektury, nawiązujący do średniowiecza, był niezwykłe modny. Sama wieża widokowa została wzniesiona w 1817 r i miała 15 metrów wysokości, a na jej szczyt wiodły liczące 77 stopni schody. Dopiero w 1841 r. kolejny właściciel dóbr, ks. Heinrich XII, postawił na szczycie pawilon myśliwski z „salą rycerską” i belwederem. Miejsce to było chętnie odwiedzane, nie tylko przez kuracjuszy z pobliskiego uzdrowiska. Do słynnego i topowego już wówczas obiektu zaglądały znane osobistości m.in. księżna Izabela Czartoryska.
Po II Wojnie Światowej Zamek księcia Henryka zaniedbany popadał w ruinę całkowicie zatracając swoje funkcje. Wzniesienie zarosło chaszczami, schody prowadzące na basztę zostały zerwane, a dach runął . Wszystko się zmieniło cztery lata temu, kiedy zniszczony zamek myśliwski przeszedł w prywatne ręce. Obecny dzierżawca Marcin Chalecki, dokonuje istną rewolucje zabytkowego obiektu. Zaniedbana ruina pod jego okiem przechodzi istną metamorfozę. I efekty jego działania widać – zamek już odzyskał swoją pierwotną funkcję wieży widokowej, dzięki odbudowaniu klatki schodowej. Zabezpieczono też i uzupełniono mury, wykorzystując do tego zaprawę historyczną, przywrócona budowli dach. W tym roku zostanie odtworzony strop sali rycerskiej i wstawione okna. W przyszłości odremontowana sala ma być wykorzystana na kawiarnię.
Zamek Księcia Henryka można zwiedzać zawsze, ale sama wieża widokowa czynna jest w okresie od 1 maja do października w godzinach 10:00-17:00. Wstęp na wieżę zamkową jest płatny – 5 zł bilet normalny oraz 3 zł bilet ulgowy. Zgromadzone w ten sposób pieniądze w całości nowy dzierżawca przeznacza są na remont budowli, dlatego warto dołożyć własną „cegiełkę” do tego przedsięwzięcia. Poza tym widoki ze szczytu wieży są tego warte.
Informacje praktyczne
Na miejsce można dotrzeć na kilka sposobów:
1) żółtym pieszym szlakiem turystycznym ze Staniszowa (2,5 km) lub wcześniej z Jeleniej Góry, os.Czarne (7 km)
2) żółtym pieszym szlakiem turystycznym od strony Sosnówki (2,5 km) lub wcześniej z Karpacza Górnego (9 km)
3) niebieskim pieszym szlakiem turystycznym od strony Marczyc (2 km) lub wcześniej z Cieplic Śl. – Zdr. (6,5 km)
Nasza trasa to wariant 1 – żółty szlak rozpoczynający się w Sosnówce.
Jedziemy do Sosnówki, a następnie skręcamy w kierunku Staniszewa. Zaraz za skrzyżowaniem skręcamy w lewo w wąską asfaltową drogę . Po kilkuset metrach dojeżdżamy do niewielkiego, darmowego parkingu. Już tutaj mamy wspaniałą panoramę na całe pasmo Karkonoszy i zbiornik Sosnówka. Do zamku ruszamy żółtym szlakiem. Po 20 minutowym spacerze i przejściu ok kilometra docieramy do zamku. Wracamy tą samą drogą.
Trasa bardzo łatwa. Zapraszamy!
Fot. Ewa Jakubowska