Kierunek Dzikowiec - pieszo, rowerem lub wyciągiem (FOTO)
Każda opcja wejścia na Dzikowiec (836 m n.p.m.) zapewnia niesamowite wrażenia. Niektórzy nawet świetnie potrafią połączyć dwie alternatywy – wyciąg i rower. To amatorzy kaskaderskich zjazdów po stromej górze - ułatwiają sobie życie, wjeżdżając na Dzikowiec wyciągiem, by potem zaliczyć prawdziwy freeride. Opinia kolarzy głosi, że zjazd po zboczu góry ma charakter alpejski, co pobudza już wyobraźnie. Trzeba przyznać, że Dzikowiec z pewnością zadowoli każdego turystę – liczne spacerowe ścieżki, biegowe, trasy zjazdowe (opcja zimowa – narty, a letnia rower MTB), kolejka linowa, i na szczycie wieża widokowa.
Dzikowiec Wielki czy po prostu Dzikowiec to szczyt Masywu Dzikowca, należącego do Gór Kamiennych, na południu od Wałbrzycha i około 3,4 km od centrum miejscowości Boguszów-Gorce. W czerwcu 2016 podjęto decyzję o budowie wieży widokowej na szczycie stoku, tuż obok górnej stacji kolejki linowej. Koszt budowy wyniósł prawie 700 tys. złotych, z czego dofinansowanie wyniosło aż 558.449,95 złotych. W odróżnieniu od obecnego trendu stawiania wież widokowych ze stali, do konstrukcji budowli wykorzystano impregnowane drzewo modrzewiowe.
Wieża widokowa powstała na planie kwadratu 8x8 metrów i swym wyglądem przypomina ambonę myśliwską. Dzięki temu łatwo wkomponowała się w otaczającą przyrodę i nie wzbudza takich kontrowersji jak np. na Borowej. Wieża na Dzikowcu ma wysokość 20 metrów. Z jej górnego tarasu osłoniętego dachem rozciąga się piękna panorama na pobliską górę Chełmiec, masyw Ślęży, Szczeliniec Wielki, a przy dobrej pogodzie można dostrzec Śnieżkę. Wejście na wieżę widokową jest bezpłatne. Widoki są obłędne – więc musisz to zobaczyć sam.
Informacje praktyczne:
Auto zostawiamy na parkingu przy Ośrodku Sportowo-Rekreacyjnym Dzikowiec. Przechodzimy obok dolnej stacji wyciągu krzesełkowego i ruszamy pod górę wzdłuż stoku. Zimą to trasa narciarska, teraz łąka z mnóstwem kolorowych kwiatów. W górze widać górną stację wyciągu i wieżę widokową. Po kilkuset metrach skręcamy w lewo w drogę biegnącą w poprzek stoku. Możemy iść dalej w górę wzdłuż wyciągu , ale trawa jest wysoka, zbocze strome i w słoneczny dzień brak cienia. Dodatkowo idąc drogą naokoło mijamy punkty widokowe z niezłymi panoramami. Trzeba tylko uważać na pędzących z góry rowerzystów, bo nasza droga przecina trasę rowerową. Trasa rowerowa jest stroma , z licznymi skoczniami , biegnie przez las między górną , a dolną stacją wyciągu . Pozwala więc wjeżdżać z rowerem wyciągiem, a potem zjeżdżać w dół. Po przejściu około 2km docieramy do wieży widokowej. Z niej panorama na okoliczne wzgórza oraz Boguszów-Gorce i Wałbrzych. Po zejściu z wieży ruszamy dalej szlakiem niebieskim i zielonym. Mijamy szczyt Dzikowca i po 1 km dochodzimy do rozwidlenia szlaków . Trzeba uważać i wypatrywać niebieskiej strzałki na drzewie wskazującej skręcający w prawo szlak niebieski. Bardzo łatwo przegapić to miejsce. Zapamiętujemy to miejsce i idziemy jeszcze niewielki kawałek prosto, szlakiem zielonym, do miejsca gdzie las się kończy i rozlega się bardzo rozległa panorama. Jak już nasycimy oczy widokami wracamy do szlaku niebieskiego. Szlak biegnie bardzo stromo w dół i po deszczu może być ślisko. Po 300 metrach schodzimy ze szlaku, skręcamy w nieoznaczoną drogę w prawo , którą docieramy do ośrodka, gdzie zostawiliśmy samochód. Cała trasa to około 5 km do przejścia. Z wizytą na wieży i odpoczynkiem na ławeczkach przy górnej stacji wyciągu zajmie nam około 3 godziny.
Fot. Ewa Jakubowska
