Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Bezpartyjno-samorządowy zawrót głowy...

REGION. Od piątku głośno jest o dolnośląskiej rebelii w Sejmiku. Jak informował Superexpress na piątkowym spotkaniu działaczy Bezpartyjnych Samorządowców, głos zabrał szef klubu radnych, Mirosław Lubiński. W mocnych słowach skrytykował działania Raczyńskiego, ruch BS czy inwestycje w Lubinie i okolicach (np. powstanie linii kolejowej Głogów - Lubin - Polkowice, czy inkubatory przedsiębiorczości). Lubiński w ostrych słowach oskarżył Lubin, że zawłaszczył obsadzanie spółek podległych zarządowi województwa, również ludźmi, którzy nie mają stosownego wykształcenia.

Wg. medialnych doniesień Tymoteusz Myrda został wykluczony z klubu Bezpartyjnych Samorządowców w sejmiku dolnośląskim. To oznacza cofnięcie rekomendacji do pełnienia funkcji członka zarządu w urzędzie marszałkowskim.

Bezpartyjno-samorządowy zawrót głowy...

 

Tymoteusz MYRDA  przez blisko 20 lat samorządowej działalności stał się jednym z najbliższych współpracowników Roberta RACZYŃSKIEGO, prezydenta Lubina. Myrda - syn obecnego starosty lubińskiego Adama, sprawował funkcję prezesa Stowarzyszenia Lubin 2006 czyli lubińskiego samorządowo-politycznego zaplecza Raczyńskiego, a od 2002 do 2006 pozostawał jego rzecznikiem prasowym. W 2002 bez powodzenia kandydował do rady miejskiej Lubina, ale w 2006 – skutecznie do rady powiatu lubińskiego.

Potem o Tymoteuszu Myrdzie głośno było na arenie nie tylko lubińskiej lecz dolnośląskiej... 

rok 2014

Tymoteusz MYRDA wychodzi z politycznego cienia i wraz z częścią działaczy Obywatelskiego Dolnego Śląska (Dariuszem Stasiakiem, Patrykiem Wildem, Robertem Raczyńskim, Piotrem Romanem) wobec niezgody na bliższą współpracę z Platformą Obywatelską utworzył ugrupowanie Bezpartyjni Samorządowcy. Z jego ramienia niemal z marszu ubiegał się o prezydenturę Legnicy (zdobył 4,91% głosów, co dało 4 miejsce wśród 5 pretendentów. Utrzymał jednak fotel w sejmiku ponownie po rezygnacji Roberta RACZYŃSKIEGO wybranego na prezydenta Lubina...

marzec 2016
Na sesji Sejmiku Dolnośląskiego powstaje nowy klub radnych – Bezpartyjni Samorządowcy – i wspólnie z PSL-em przejmuje władzę w regionie. Klub Platformy Obywatelskiej rządzący Dolnym Śląskiem zostaje rozbity i stał się, wspólnie z... PiS-em, opozycją. 
Skład klubu BS przed rozpoczęciem sesji był tajemnicą i zaprezentował się w przerwie obrad. Jego przewodniczącym został Patryk Wild. 

Nowy klub był mocno skomplikowaną konstrukcją polityczno-samorządową. Tworzyło go 14 osób. 10 odeszło z dotychczasowego klubu Platformy Obywatelskiej, w tym pięciu to radni związani z prezydentem Wrocławia, a kolejnych 5 to byli politycy PO – na czele z niezatapialnym byłym starostą bolesławieckim, wówczas marszałkiem Cezarym Przybylskim.

W skład klubu weszło także trzech z czterech radnych dotychczas nazywających się Bezpartyjnymi Samorządowcami. Bezpartyjni Samorządowcy stworzyli koalicję z Polskim Stronnictwem Ludowym. Oba kluby razem miały 19 miejsc w sejmiku, czyli większość. Ludowcy zachowają dwa miejsca w zarządzie.

Koalicja swoją siłę pokazała bez problemu odwołując pochodzącego z PO wicemarszałka – Andrzeja Kosióra i powołując na jego miejsce Tymoteusza Myrdę. W regionie rozpoczęto wymianę kierownictw marszałkowskich instytucji. Np. w legnickim ARLEGU duet prezesów: Tadeusz Maćkała - Jarosław Rabczenko zastąpił blisko współpracownik prezydenta Lubina- Marek Dłubała (maj 2016).

Idylla nie trwała długo. Raptem 100 dni...

Na Sesji Sejmiku w lipcu 2016 Cezary Przybylski złożył wniosek o odwołanie z funkcji wicemarszałka Tymoteusza Myrdy (Bezpartyjni Samorządowcy) i powołanie na jego miejsce... Iwony Krawczyk (PO). Marszałek Cezary Przybylski wówczas argumentował swój wniosek brakiem zgodności oraz tym, że Tymoteusz Myrda zadeklarował, że będzie głosował za... jego odwołaniem.

Tymoteusz Myrda tłumaczył, że zagłosuje za odwołaniem marszałka, ponieważ obecny zarząd jest „słaby”. - 80 procent kompetencji jest w rękach jednego człowieka. Ten zarząd wyczerpał swoją formułę, nie ma pomysłu na przyszłość. Moje odwołanie nic nie zmieni. Iwona Krawczyk też nic nie będzie mogła zrobić, ponieważ decyzje zapadają gdzie indziej - mówił Myrda.

Za odwołaniem Myrdy jednak głosowało 20 radnych, przeciw było 15 radnych, a jedna osoba się wstrzymała. Za powołaniem Iwony Krawczyk na funkcję wicemarszałka było 23 radnych, a przeciw 13. Zmiany w zarządzie dały pewność Przybylskiemu, że utrzyma swoją pozycję i nie dopuści do władzy PiS, ponieważ radni PO zagłosują przeciwko jego odwołaniu.

Bezpartyjni Samorządowcy z rządzących przeszli do roli opozycji... Władzę w Sejmiku przejęła koalicja radnych związanych z Rafałem Dutkiewiczem, byłych członków Platformy Obywatelskiej, skupionych wokół marszałka, radnych PO, PSL i SLD.

Bardzo szybko okazało się, że w tle sejmikowych układanek są wielkie pieniądze dla Lubina. Konkretnie 27 milionów dofinansowania gotowej już od kilku lat obwodnicy tego miasta. Droga miała być częścią politycznej transakcji - zarząd regionu miał przelać pieniądze w zamian za poparcie dla obecnego marszałka. Koalicja jednak rozpadła się...

jesień 2018

W wyborach do sejmiku dolnośląskiego Bezpartyjni Samorządowcy zdobyli 6 mandatów i utworzyli koalicję ze zwycięskim Prawem i Sprawiedliwością, które zdobyło 14 mandatów w 36-osobowym sejmiku. Koalicja Obywatelska ma 13 radnych. Pozostałe mandaty przypadły: KWW Z Dutkiewiczem dla Dolnego Śląska - 2 i PSL - 1. Mirosław Lubiński, radny wybrany z list PSL, jeszcze przed sesją zadeklarował, że jest skłonny do współpracy z koalicją PiS-Bezpartyjni Samorządowcy.

Tymoteusz MYRDA w wyborach zdobył 15,1 tysiąca głosów stając się lokomotywą pociągu wyborczego pn Bezpartyjni Samorządowcy i w nagrodę wszedł w skład zarządu województwa. Rok później bezskutecznie ubiegał się o mandat senatora RP. Trzeci wynik przekreślił jego szansę ale wynik ponad 34 tysięcy głosów robił wrażenie...

marzec 2021 

Trzy tygodnie temu, Tymoteusz Myrda złożył wniosek o odwołanie Dariusza Stasiaka z funkcji przewodniczącego klubu BS. Stasiak został odwołany a w jego miejsce powołano... Mirosława Lubińskiego. W piątek 12 marca br Dariusz Stasiak złożył wniosek o wykluczenie Myrdy z klubu radnych. Poparł go nowy przewodniczący. - Wobec działalności radnego Tymoteusza Myrdy polegającej na realizowaniu polityki sprzecznej z ustaleniami klubu, konfliktowaniem członków klubu i celowym wprowadzaniem w błąd członków klubu oraz notorycznego niedotrzymywania zobowiązań uzgodnionych na posiedzeniach klubu, a w szczególności na przygotowaniu sprzecznego z ustaleniami klubu projektu i stanowiska negocjacyjnego do kontraktu programowego województwa dolnośląskiego w zakresie infrastrukturalnym, ustały możliwości dalszej współpracy - powiedział Mirosław Lubiński.

Robert RACZYŃSKI, lider Bezpartyjnych Samorządowców, przekonuje dziennikarzy iż za tydzień, góra półtora konflikt zostanie zażegnany a strony się dogadają... W końcu interes w tym mają nie tylko BS ale także Prawo i Sprawiedliwość. Nie brak jednak głosów iż tym razem optymizm Raczyńskiego nie ma pokrycia w faktach nawet biorąc pod uwagę jego wielki zmysł do rozgrywania najtrudniejszych szachowych partii w samorządzie...

OŚWIADCZENIE Klubu Radnych Bezpartyjni Samorządowcy
Różnice zdań pomiędzy radnymi na posiedzeniu sejmikowego Klubu Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku mają prawo mieć miejsce, ale nade wszystko liczy się porozumienie, dlatego wszystkie kwestie zostaną wspólnie wyjaśnione w drodze dialogu.
Dobro Dolnoślązaków jest dla nas najważniejszą kwestią, tym bardziej, że w najbliższych dniach będziemy negocjowali z przedstawicielami rządu nowy budżet unijny dla naszego regionu.
Koalicja Bezpartyjnych Samorządowców z Prawem i Sprawiedliwością na Dolnym Śląsku będzie kontynuowana, ponieważ realizujemy wspólnie szereg ważnych i potrzebnych Dolnoślązakom inwestycji.