Filharmonia Dowcipu i... zachwytu (FOTO)
LEGNICA. Muzyka klasyczna w wydaniu Filharmonii Dowcipu wyraźnie przypadła do gustu legniczanom. Z okazji Dnia Hutnika (formalnie przypada 4 maja) KGHM zorganizował dla mieszkańców koncert Waldemara Malickiego z jego Filharmonią Dowcipu. Wydarzenie poprowadził Krzysztof Ibisz.
Burza oklasków towarzyszyła praktycznie wszystkim wykonaniom muzycznym grupy. W legnickim rynku można było usłyszeć utwory w różnym wydaniu z dawką poczucia humoru. Energetyczne widowisko powodowało wzrost muzykalności wśród legniczan. Ludzie wychodząc z tego wydarzenia byli zachwyceni i mówili, że chcą takich koncertów w mieście zdecydowanie więcej i częściej.
Filharmonia Dowcipu to zagrane utwory Piotra Czajkowskiego, Fryderyka Chopina, ale też Jana Sebastiana Bacha czy "Carmen" Georgesa Bizeta. Oczywiście można było usłyszeć walca wiedeńskiego czy tango. Nie zabrakło i wyśmienitych popisów operowych w wykonaniu Marcina Pomykały i Anity Rywalskiej-Sosnowskiej. Dzięki nim publiczność mogła usłyszeć m.in. Time to say Goodbye, które w oryginale śpiewali Andrea Bocelli i Sarah Brightman. Oczywiście publiczność usłyszała też słynne Vincero znane z wykonania Luciano Pavarottiego.
Świetnie i zabawnie instrumentalistami dyrygował Bernard Chmielarz, a za reżyserię odpowiadał Jacek Kęcik.
Fot. Dawid Sołtys / Mariusz Kwapis
{gallery}galeria/rozrywka/29-04-17-filharmonia-dowcipu-w-legnicy-fot-dawid-soltys-mariusz-kwapis{/gallery}