Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Górnik Polkowice leci w otchłań (FOTO)

POLKOWICE. Wszystko co dobre w meczu Górnika Polkowice  z KKS-em Kalisz wydarzyło się...przed pierwszym gwizdkiem. Przywitano nowego prezesa klubu Piotra PAŁASZEWSKIEGO a ten uhonorował Kamil WACŁAWCZYKA, który w "zielono-czarnym" klubie spędził 15 sezonów. Potem było coraz gorzej... Kaliszanie mieli być zmęczeni pucharowym bojem ze Śląskiem ale widocznie nocleg w polkowickim Aquaparku i relaks w Aquaparku wrócił ekipie Bartosza Tarachulskiego siły witalne. Na tle KKS-u polkowiczanie przypominali zawodników kompletnie wycieńczonych fizycznie, bez szybkości i na dodatek popełniający seryjnie błędy. Duet Michał Czarny-Klaudiusz Krasa sprowadzony zimą przez trenera Grzegorczyka miał dać gwarancję spokoju w tyłach a było tak, że kibice dopiero co usiedli na trybunach a goście już trafili w słupek i poprzeczkę bramki Marcina FURTAKA. Im dalej w la było niestety gorzej....

Górnik Polkowice leci w otchłań (FOTO)

Pierwsze 15 minut należało do rywali, którzy stworzyli sobie dwie sytuacje bramkowe. Górników uratowała poprzeczka oraz słupek. Wprawdzie w 23 min. do bramki KKS-u Kalisz trafił Rafał Karmelita, ale arbiter odgwizdał pozycję spaloną zawodnika miejscowych. Chwilę później było już 1:0 dla rywala. Na prowadzenie swój zespół wyprowadził Kasjan Lipkowski. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej odsłony. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Nadal stroną dyktującą warunki gry byli goście, którzy udokumentowali swoją przewagę golami Piotra Giela i Nikodema Zawistowskiego.

Podopieczni trenera Tomasza Grzegorczyka odpowiedzieli bramką Arkadiusz Piecha. W Polkowicach Górnik uległ KKS 1925 Kalisz 1:3 i sytuacja polkowicn w tabeli pogarsza się z kolejki na kolejkę...

-Jestem zawiedziony, bo nie możemy w dwóch meczach tracić sześć bramek w tak kuriozalny sposób. Zagraliśmy bojaźliwie, zespół chyba nie był świadomy ważności tego meczu. Zdecydowanie inaczej musimy grać, graliśmy za mało agresywnie. Zespół musi się obudzić, ja muszę wstrząsnąć moim zespołem - podsumował trener Górnika, Tomasz Grzegorczyk.

 Górnik Polkowice - KKS Kalisz 1:3 (0:1)

Arkadiusz Piech 78 - Kasjan Lipkowski 28, Piotr Giel 60, Nikodem Zawistowski 66

Górnik: 1. Marcin Furtak - 29. Filip Baranowski (61, 25. Karol Fryzowicz), 35. Damian Makuch, 33. Michał Czarny, 4. Jarosław Ratajczak (70, 3. Mateusz Magdziak), 6. Rafał Karmelita - 18. Arkadiusz Piech, 22. Klaudiusz Krasa (70, 23. Jan Kuźma), 20. Jewhenij Biłokiń, 8. Kacper Gościniarek (46, 77. Jan Ciućka) - 9. Dominik Pisarek (46, 30. Kamil Wacławczyk).

KKS 1925: 1. Maciej Krakowiak - 37. Nikodem Zawistowski (86, 17. Jakub Głaz), 42. Wiktor Smoliński, 3. Mateusz Gawlik, 26. Filip Kendzia, 6. Kasjan Lipkowski - 71. Kamil Koczy (86, 77. Daniel Kamiński), 11. Michał Borecki (87, 14. Bartosz Gęsior), 24. Mateusz Wysokiński, 10. Néstor Gordillo (76, 15. Wiktor Staszak) - 9. Piotr Giel (77, 38. Jakub Wilczyński).

żółte kartki: Biłokiń, Krasa, Makuch, Karmelita, Piech - Kendzia.

Fot. Bożena Ślepecka

{gallery}galeria/sport/05_03_23_KS_Polkowice_KKS_Kalisz_Fot_BSlepecka{/gallery}

Powiązane wpisy