Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Piłkarski rollercoaster w Kunicach (FOTO)

KUNICE. Zimowa aura nie przeszkodziła piłkarzom Mewy Kunice i Polonii Środa Śląska w stworzeniu emocjonującego widowiska na pożegnanie jesieni w 4 lidze. To był prawdziwy rollercoaster... Najpierw goście czyli ekipa doskonale znanego trenera Jarosława PEDRYCA objęła prowadzenie po golach Skolimowskiego w 21 minucie i Łuczaka w 49 minucie. Ale przetrzebiona kontuzjami Mewa, z młodym Jakubem Stępniem w bramce pokazała, że ma serducho do gry...

Odrobili straty i dążyli do wygrania meczu. Jednak w 85 minucie to goście zadali decydujący cios...

Piłkarski rollercoaster w Kunicach (FOTO)

Jacek TERPIŁOWSKI trener Mewy Kunice : Niestety bramka po stałym fragmencie zaważyła na tym końcowym rozrachunku, że przegraliśmy jednak ten ten mecz 3:2. Jeśli chodzi o całokształt meczu to uważam, że pierwsza połowa przy ciężkich warunkach, i tych na boisku, była wyrównana pod względem gry. Przegrywaliśmy co prawda 1:0 , ale tylko i wyłącznie dlatego, że nasz zawodnik poślizgnął się wtedy wyszedł zawodnik Polonii na 5 metrze na czystą sytuację. Dlatego oceniam, że mecz był wyrównany, bez żadnych fajerwerków. Tutaj nie można było grać ładnej piłki, tylko prostymi środkami starać się zdobyć bramkę. W drugiej połowie, przeciwnik strzelił bramkę na 2:0. Ale w tej części spotkania pokazaliśmy charakter, pokazaliśmy to czego nam brakowało w przeciągu całej rundy. W meczach, które przegrywaliśmy ciężko było nam się podnosić, ten "mental" był na niskim poziomie. Dziś wróciliśmy na właściwe tory - wróciliśmy do gry - z 2:0 doprowadziliśmy na 2 :2 - i wydawało się z boku już, że to my jesteśmy bliżej strzelenia tej trzeciej bramki. Niestety - stały fragment gry i przegrywamy 3:2. Dzisiaj od pierwszych minut wyszedł jeden 17-latek, Dawid Drozdowski, trzech 18-latków i naprawdę bardzo dobrze wyglądali. Zresztą Patryk Gała to już nasz podstawowy prawy obrońca, przez cała rundę miał dobra formę i prezentował się dobrze. Również Kuba Stępień, która zastąpił kontuzjowanego bramkarza, zaliczył pozytywny występ, uniósł ciężar tego meczu, ważnego meczu. I jestem z jego postawy zadowolony- przy bramkach, które wpadły nie miał za dużo do powodzenia. Ta runda niestety była dla nas pechowa, wiele kontuzji podstawowych zawodników - brakowało Rafała Szymańskiego, Arek Cymbalista - potrzebował parę meczy, żeby dojść z formą do siebie po tej ciężkiej kontuzji. I ta runda była taka - ktoś wracał, ktoś wypadał. Dziś z różnych względów  nie mogło zagrać aż 7 zawodników , którzy grali około 80% wymiaru czasu w tej rundzie . W tej rundzie trzeba było grać tym czym się dysponowało. Szkoda tej rundy, ale uważam że nie wyciągnęliśmy z niej ile się dało. Ale dzisiejszy mecz pokazał, że wróciliśmy na właściwe dla Mewy tory -mimo że przegrywaliśmy potrafiliśmy odrobić straty, pokazaliśmy charakter i siłę mentalną.

Jarosław PEDRYC trener Polonii Środa Śląska: Mecz trudny - sam wynik pokazuje, że był on emocjonujący. To, że graliśmy na trudnym boisku, a że na takim będziemy grać wiedzieliśmy, to uważam, że po strzeleniu drugiej bramki nie powinny nam się przytrafić dwa takie błędy, które kosztowały utratą bramek i prowadzenie w spotkaniu. Zrobiło się wtedy bardzo nerwowo. Ale przeciwnik nie miał zbyt dużo możliwości, żeby zmienić w końcówce ten wynik na swoją korzyść. Dla mojego zespołu najważniejsze w tym trudnym meczu jest to, że zdobyliśmy trzy punkty, że zdobyliśmy tę zwycięską bramkę. Był to dla nas również udany rok, udana runda i to, że wygraliśmy dziś pokazuje tylko, że w drużynie i klubie panuje tak dobra atmosfera, która przekłada się na wyniki. Co prawda zapłaciliśmy na początku rundy frycowe - przegraliśmy pierwszy mecz z Apisem 3:2, a najsłabszy mecz był w Ścinawie, również na ciężkim terenie, na grząskim boisku, przegraliśmy wtedy 3:1. W meczach zaś, które wygrywaliśmy, musieliśmy walczyć od pierwszej do ostatniej minuty. Myślę, że ta waleczność charakteryzuje moją drużynę.

 Mewa Kunice - Polonia Środa Śląska 2:3 (0:1)

Tangiri Frankline 54`, Cymbalista Arkadiusz 63` - Skolimowski Łukasz 21`, Łuczak Mikolaj 50`, Dudziak Jakub 85`

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/19-11-22-mewa-polonia-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy