Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

grafiki na wydarzenie LSSE 06 202411

Polonia nie poddaje się nigdy

Polonia Ernestynów nie próżnuje. Mający występować w A-klasie zespół, przygotowania do rundy wiosennej rozpoczął już… w listopadzie! Zawodnicy z Ernestynowa formę szlifują na hali sportowej w Gierałtowcu, a właściwie treningi, na świeżym powietrzu, mają rozpocząć w drugim tygodniu lutego. Zarząd jest w trakcie załatwiania gier sparingowych oraz transferów, więc w tej kwestii na razie nic nie jest wiadomo.

Polonia nie poddaje się nigdy

Przed sezonem, Polonii towarzyszyło spore zamieszanie, bo zespół osiągnął bardzo dobry wynik sportowy oznaczający awans do A-klasy, jednak nie spełniał warunków licencyjnych i ekipie z Ernestynowa groziło całkowite rozwiązanie. Sprawa miała jednak swój szczęśliwy koniec, bo niedoszłego beniaminka zamieniono z Mewą Kunice, co oznaczało, że Polonii przyjdzie rywalizować w IV grupie legnickiej B-klasy.

Zamieszanie spowodowało odwrót części zawodników, a z Ernestynowa odeszli bracia Hajdun, Dominik Kaleta oraz Andrzej Muczyń, czyli trzon zespołu. Osłabiona Polonia w nowym otoczeniu radzi sobie przeciętnie, po rundzie jesiennej zajmując dziewiąte miejsce.

- Pomimo odejścia kilku graczy z naszego klubu, uważam, że rundę jesienną zagraliśmy nie najgorzej. Większość porażek brała się z tego, iż graliśmy prawie "gołą jedenastką". Myślę, że granie przeciwko nowym drużyną daje powiew świeżości – podsumował poczynania zespołu grający prezes Krzysztof Baran.

Jak już wspomnieliśmy na wstępie, Polonia trenuje raz w tygodniu na hali sportowej w Gierałtowcu, a w drugim tygodniu lutego planuje wyjść na powietrze. Zarząd nie ma jeszcze zaplanowanych gier kontrolnych, choć takie z pewnością się odbędą. Szczegóły mają zostać dopięte w najbliższym czasie.

W kuluarach mówi się o możliwym odrodzeniu Polonii i kilku ciekawych transferach. Prezes nabiera jednak wody w usta. - W styczniu mamy jeszcze dużo roboty papierkowej przy rozliczeniu ofert z poprzedniego roku, więc może w lutym coś się ruszy z transferami. W tej kwestii coś już myślałem, ale o konkretach na razie nie możemy rozmawiać, bo po prostu ich nie ma – dodaje.

Z słów Barana jasno wynika, że Polonia nie ma zamiaru w tym sezonie walczyć o awans, jednak w klubie buduje się zaplecze pod taką ewentualność. – Cele na wiosnę? Na pewno utrzymać atmosferę w klubie, zdobyć jak najwięcej punktów i budować drużynę, która za rok lub dwa ponownie powalczy o A-klasę – kończy prezes klubu.

Powiązane wpisy