Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Orzeł śrubuje rekord (FOTO)

ZAGRODNO. Mimo zapewnienia sobie przed tygodniem drugiej pozycji Orzeł Zagrodno śrubuje swój rekordowy wynik i dziś w pokonanym polu zostawił Huragan Proboszczów. Gospodarze sami na siebie sprowadzili kłopoty, bo mogli zakończyć rywalizację jeszcze w pierwszej połowie, a zamiast tego dwukrotnie pozwolili przyjezdnym łapać kontakt i do ostatniej minuty wynik spotkania pozostawał sprawą otwartą.

Orzeł śrubuje rekord (FOTO)

Spotkanie mogło mieć wymarzony początek dla Orła bowiem już w piątej minucie Tomasz Maciejski sfaulował w polu karnym Michała Kaliciaka i sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł sam poszkodowany, jednak golkiper Huraganu szybko się zrehabilitował zatrzymując napastnika Orła. Radość z udanej interwencji zmącił jednak Grzegorz Sokołowski, który trafił do siatki chwilę później. Bramkostrzelny defensor wykorzystał dośrodkowanie Damiana Kroczaka z rzutu rożnego i było 1:0 dla Orła.

W pierwszej części gry zespół Krzysztofa Kaliciaka miał zdecydowaną przewagę, ale długo nie potrafił jej udokumentować drugim golem. Nie pomógł nawet kolejny rzut karny wywalczony przez Damiana Kroczaka, bo Maciejski znów wygrał pojedynek z Kaliciakiem.

Najlepszy strzelec Orła zdołał się przełamać tuż przed gwizdkiem zapraszającym oba zespoły na przerwę, choć w tej sytuacji dopisało mu nieco szczęścia, bo dwójkową akcję Damiana Kroczaka z Szymonem Kaliciakiem finalizował leżąc na ziemi, a jeden z obrońców próbował uniemożliwić mu oddanie strzału.

Druga odsłonę rozpoczęła nawałnica graczy z Zagrodna, którzy nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego Maciejskiego. A prób było sporo, bo najpierw uderzał Michał Kaliciak, jednak z pomocą bramkarzowi przyszedł jeden z obrońców zatrzymując piłkę przed linią bramkową. Następnie swoich szans szukali Kamil Kroczak, Krystian Gut, Michał Kaliciak oraz Damian Kroczak i ten ostatni nawet zdołał przełamać niemoc swojej drużyny, lecz sędzia dopatrzył się zagrania ręką, nie uznając trafienia.

Kubeł zimnej wody rozbudził gości, którzy wreszcie zaczęli zagrażać bramce strzeżonej przez Dawida Muchę. Ich pierwszy atak nie przyniósł jeszcze konkretów w ofensywie, jednak druga próba zakończyła się powodzeniem, choć Dawid Maciejski zdobył bramkę kontaktową dobijając strzał w słupek Dawida Jadacha.

Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców siedem minut później, ale tym razem niefortunną interwencją zaskoczył własnego bramkarza, pokonując go po kolejnym rzucie rożnym Orła.

Huragan grał coraz śmielej, dzięki czemu obaj bramkarze mieli co robić, jednak gol ustalający wynik padł dopiero cztery minuty przed upływem regulaminowego czasu gry.

W protokole meczowym zapisał się Jadach, który wykorzystał bierną postawę rywali i strzałem z dystansu zdobył gola kontaktowego.

Przed końcem spotkania goście mieli jeszcze jedną szansę, lecz Mucha sparował próbę z rzutu wolnego, a jego zespół zainkasował kolejne trzy punkty.

Orzeł Zagrodno – Huragan Proboszczów 3:2 (2:0)
Sokołowski 9’, M. Kaliciak 45’, D. Maciejski 61’ (sam) – D. Maciejski 54’, Jadach 86’
Michał Kaliciak (Orzeł) zmarnował dwa rzuty karne (5’, 28’) – oba obronił bramkarz
Po zakończeniu meczu drugą żółtą kartkę obejrzał asystent trenera drużyny Huraganu Rafał Golba (za krytykę decyzji sędziowskich)
Orzeł: Mucha – Jaz, Sokołowski, B. Bielecki, Radkowski (60. Graczyk), Ł. Bielecki, Gut (65. Nycz), D. Kroczak, Sz. Kaliciak, K. Kroczak (75. Wolski), M. Kaliciak
Huragan: T. Maciejski – Wróbel, D. Maciejski, Witkowski, Olechno, Nowaczewski (46. Więdłocha), Kowalczyk (46. Kozioł), Jadach, M. Siwiński, Sz. Siwiński (46. Andryjasik), Rzeźwicki.

Fot. Dawid Graczyk

{gallery}galeria/sport/28-05-22-Orzel-Zagrodno-Huragan-Proboszczow-fot-dawid-graczyk{/gallery}

Powiązane wpisy