Złota Dycha dla twardzieli (FOTO)
ZŁOTORYJA. Ponad 250 biegaczek i biegaczy stanęło do rywalizacji w III Biegu Złota Dycha "wymyślonym" przez Adama SKÓRKĘ i dzięki życzliwości władz miasta biegu, który staje się znaczącącą pozycją w kalendarzu dolnośląskich biegów ulicznych. Koronną "Złotą Dychę" wygrał Rusłan PECHNIKOW z Gdyni, który dobiegajac do mety w czasie 32 minut 10 sekund ustanowił nowy rekord trasy. Na drugim miejscu finiszował Kamil MAKOŚ, czołgista ze Świętoszowa, który do Rusłana stracił tylko 8 sekund. Przypomnijmy, że Makoś triumfował w 1 edycji Złotej Dychy w 2018 roku ale wówczas finiszował w czasie o 1 minutę gorszym od tegorocznego triumfatora.
Nie kazała dług na siebie czekać pierwsza kobieta na linii mety: Beata MICHAŁÓW z Jeleniej Góry w OPEN zajęła 7.miejsce w czasie 37,21 min. Na czołowych miejscach mnóstwo znanych nazwisk biegaczy z regionu: Bardziński, Sarżyński, Dawidziuk, Kuriata, Kuca, Krajewski, Jabłoński , Rydz - to pokazuje renomę złotoryjskiego biegu. Wszyscy podkreślali atrakcyjność trasy- niby bieg uliczny ale sporo zakrętów, podbiegnięć itp. - No technicznie trasa nie jest łatwa ale przyjemna do biegania - powiedział na mecie Rusłan PECHNIKOW.
Dodajmy trasa dobrze oznaczona i jeszcze lepiej zabezpieczona przez strażaków i wolontariuszy. - Wolę zdecydowanie biegać niż organizować, ale cieszy mnie iż startujący już po raz trzeci komplementują trasę uliczkami miasta i organizację biegu. - powiedział Adam SKÓRKA, pomysłodawca Złotej Dychy.
A fakt, że w gronie triumfatorów nie było złotoryjan burmistrz Robert PAWŁOWSKI skomentował: - Złotoryjanie zawsze słynęli z gościnności i pozwalają wygrywać gościom odwiedzających nasze miasto...
Wielkie emocje na biegu na 10 km ale i bieg na 5 km dostarczył sporo emocji. Wygrał Krzysztof TSCHIRCH z Jeleniej Góry w doskonałym czasie 16 minut i to także jest nowy rekord biegowej"5-tki" w Złotoryi. Najszybszą z biegających ten dystans kobiet była Hanna RABIEJ-OLSZEWSKA z Chojnowa, która uzyskała czas 23,18 min.
Dodajmy, że nie brakowało biegaczy, którzy najpierw startowali na 5 km a po półgodzinnym odpoczynku wyruszali na trasę Złotej Dychy. Na każdego z biegaczy czekały cenne, okolicznościowe medale, puchary i nagrody. Obraz profesjonalnej organizacji biegu uzupełniał elektroniczny pomiar czasu serwowany przez niezawodny feniks-timing.pl
A już za tydzień w Winnicy w gminie Krotoszyce kolejne wyzwanie dla miłośników biegania- III Bieg Cysterski.
Fot. Zbigniew Jakubowski{gallery}galeria/sport/27-05-23-zlota-dycha-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}
