Jaworzanie chcą coś zmieniać (FOTO)

Kiedy zastępczyni burmistrza Jawora- Agnieszka RYNKIEWICZ przyznała, że w budżecie miasta nie ma środków na poprawę otoczenia garaży wydawało się, że na sali będzie "gorąco". Jednak zebranym nie chodziło o szukanie winnych stanu rzeczy, który trwa bez mała lat 20 lecz o znalezienie sposobu na poprawą sytuacji.

Józef BANT, przewodniczący Rady Nadzorczej SM: - Dwa, trzy lata temu byłem w sprawie garaży w Ratuszu i rozmawiałem z panią Marią Piwko w sprawie podjęcia działań ułatwiających mieszkańcom osiedla mającym garaże życie. I usłyszałem, że jest to niemożliwe, bo miasto nie ma środków. Teraz mamy nową władzę w ratuszu i znów słyszymy, że nie ma pieniędzy... Może trzeba pomyśleć skąd wziąć pieniądze?

 Jeden z mieszkańców wspomniał że najłatwiejszym źródłem znalezienia pieniędzy będzie sprzedaż przez gminę istniejących garaży które teraz wynajmują od jednostki gminnej Zarządu Lokalami Gminnymi...Ten pomysł zyskał aprobatę i wiele osób potwierdzało że też chciałoby wykupić garaż za który płaci za wynajem. Byłyby pieniądze na porządne utwardzenie, może nawet na położenie kostki brukowej, założenie kanalizacji odprowadzającej wodę deszczową.

Z kolei Michał LENKIEWICZ zwrócił uwagę na sytuację panującą na ul. Krzywoustego, która jest systematycznie rozjeżdżana przez ciężkie, wielotonażowe ciężarówki i sprzęt budowlany. - Jeżeli ulica Krzywoustego będzie w takim tempie dewastowana przez ogromne ciężarówki skracające sobie drogę na Piotrowice czy Męcinkę to za kilka miesięcy ta ulica się zapadnie. Miasto powinno coś z tym zrobić i najbardziej sensownym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie zakazu skrętu z głównej drogi Legnica-Jawor na osiedle Słowiańskiego.

Była też dyskusja o zapewnieniu drugiej drogi dojazdowej dla wywrotek, które wywożą ziemię za garaże. Pani burmistrz zadeklarowała, że dotychczasowymi drogami nie będą wywozić ziemi, aby nie niszczyć istniejącej gruntowej drogi (w jaki sposób one tam się dostaną jeśli będą chciały dosypać ziemię, tego nie określiła - przyp.red.)

Na kolejne spotkanie umówiono się za 3 tygodnie. Burmistrz Rynkiewicz zobowiązała się do zmobilizowania służb miejskich do zbadania jakie rozwiązania mogłyby być zastosowane zastosowane i ile mogłoby to kosztować.

Krzysztof KOWALCZYK daleki jest od euforii, ale... - Ważne, że zainteresowani połączyli siły by wspólnie podziałać na rzecz poprawy warunków życia na osiedlu Słowiańskiego. Jestem zbudowany tym, że dyskusja była bardzo merytoryczna, że szukano sposobów na wyjście z tej sytuacji. Jestem przekonany, że będzie pomyślny finał naszych starań "ucywilizowania" otoczenia garaży.

{gallery}galeria/wydarzenia/02.04.16_Spotkanie_mieszkancow_osiedla_Slowianskiego_w_Jaworze_fot_zbigniew_jakubowski{/gallery}