Czy M.Hołtra zdetronizuje K.Kosztyłę? (FOTO)
ŚCINAWA. Krystian Kosztyła i Marek Hołtra będą walczyć w kwietniowej dogrywce wyborczej o fotel burmistrza Ścinawy. Ten drugi nie jest nową postacią w gminie. Przez lata pełnił on funkcję dyrektora w ścinawskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej, obecnie kieruje spółdzielnią mieszkaniową. Jako samorządowiec spełniał się jednak w Górze, gdzie dwukrotnie, ale bezskutecznie, walczył o mandat burmistrza. Przed laty był zastępcą dyrektora górowskiego szpitala, potem kierował Wydziałem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w UM w Górze. Był też radnym powiatu górowskiego i zasiadał w zarządzie.
I turę wygrał Krystian KOSZTYŁA ( na Krystiana Kosztyłę zagłosowało 47,73 proc. wyborców, na Marka Hołtrę 37,27 proc, a Marta Kaczmarek otrzymała 14,99 proc. poparcia. ale nie do stopnia aby nie było wyborczej dogrywki... Czy będzie języczkiem u wagi ? - Zwróciłem się do osób, które na mnie głosowały aby w trosce o Ścinawę , w II turze oddali głosy na Marka Hołtrę. Jeżeli tak się stanie to z matematyki wynika, że nowym burmistrzem zostanie właśnie Hołtra - przekonywała Marta KACZMAREK
W trakcie 14 dni poprzedzających II turę Krystian KOSZTYŁA ruszył z współpracownikami w tzw. teren. W cieniu tego Hołtra scementował wokół siebie cała ścinawską opozycję. Połączyły się trzy komitety, czyli komitet Marka Hołtry, komitet KWW Marty Kaczmarek oraz Ścinawianie i utworzono porozumienie pod hasłem „Wspólnie zbudujemy przyszłość naszej Gminy”. W tzw. międzyczasie poparcie Markowi HOŁTRZE udzielił marszałek "na wylocie" Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski. Podobnego poparcia udzielił miał prezydent Lubina Robert RACZYŃSKI, ale rzekomo na przeszkodzie stanął powyborczy urlop lidera "Dumnych z Lubina"... To tylko potwierdza, że od dłuższego już czasu Kosztyła zdystansował się od Roberta Raczyńskiego co nie wywołało euforii gospodarza Lubina. Z kolei postawę Przybylskiego łatwo wytłumaczyć osobą Dariusza Stasiaka, który wspiera Kosztyłę w przed kilkoma miesiącami rozpętał wojnę śmieciową w UMWD psując nerwy i biznesy wielu ważnym osobom w regionie... Przybylski siła rzeczy ma prawo go "nie lubić"...
W piątkowe popołudnie pod Ratuszem w Ścinawie, Marek HOŁTRA podziękował swojej drużynie i wyborcom za pracę wykonaną przed niedzielną II turą.
- To jest gra o Ścinawie i jej przyszłość. Nie wiem jaki będzie finał w niedzielę, ale już teraz czuję się moralnym zwycięzcą bo poznałem fantastycznych ludzi w mieście i gminie i ich problemy - mówił Marek HOŁTRA. - My nie robiliśmy wielkiej polityki. To mocno przyziemne sprawy: pożegnanie pana Stasiaka, wybudowanie żłobka w Ścinawie, może nawet nie jednego a kilku, poprawę jakości wody, skanalizowanie wszystkich wsi gminy, modernizacja basenu i, zaprzestanie zadłużania Ścinawy, unormowanie stosunków a właściwie ich naprawienie z Powiatem Lubińskim. To są normalne sprawy, które sprawią, że w Ścinawie będzie się żyło lepiej lub jak kto woli normalnie.
Te słowa zebrani nagrodzili gromkimi oklaskami. Warto wspomnieć o znakomitej kampanii wyborczej. Jej "matką chrzestną" była i jest...Karina GROBELNY, licencjonowana księgowa , które pasją jest PR i promocja. Prze laty pracowała w legnickim Ratuszu w wydziale komunikacji społecznej, ma za sobą pracę w Zarządzie Dróg Miejskich i kierowanie marketingiem w złotoryjskiej firmie Renbut.
Od pewnego czasu pracuje w Ścinawie będą wiceprezesem Spółdzielni Mieszkaniowej . Pijarowska pasja, zamiłowanie do kreowania wizerunku itp. sprawiła, że na swoje barki wzięła kampanię wyborczą Marka Hołtry. I jak widać, z dobrym skutkiem. Czy bardzo dobrym to okaże się w niedzielę...
Fot.ZJ
