Cena bezpieczeństwa
LEGNICKIE POLE. Nie widać już przed wiejskim sklepem zwolenników mocnych trunków. Mniej jest drobnych kradzieży. Jest za to większe poczucie bezpieczeństwa. Trzeci rok z rzędu gmina Legnickie Pole płaci legnickim policjantom, by na ulicach było więcej patroli.
Obie strony porozumienia – i gmina, i policja zapewniają, że od kiedy policjantów jest więcej - zdecydowanie poprawiły się nie tylko statystyki, ale i poczucie bezpieczeństwa. - Żeby było jasne - poza tymi służbami są też normalne służby wynikające z analizy, którą robimy. Jest natomiast kilka drobnych problemów do rozwiązania - chociażby osoby spożywające alkohol w miejscach publicznych. Sama obecność policji temu zapobiega- mówi Sławomir Masojć, rzecznik prasowy legnickiej komendy. Gmina Legnickie Pole za dodatkowe patrole zapłaci policji 16 tys. zł. - Jeżeli chodzi o względy bezpieczeństwa - nigdy ten wydatek nie będzie zbyt duży. Tym bardziej, że czas pokazał, że te służby są potrzebne - mówi wójt gminy, Henryk Babuśka. Komendant legnickiej policji zapewnia, że dodatkowe patrole w gminie nie kolidują z codzienną pracą policjantów. - Policjanci realizują te zadania w ramach swojego czasu wolnego i otrzymują za to gratyfikację finansową. Stanowi to z jednej strony wsparcie naszych działań, a z drugiej - daje możliwość dodatkowego zarobienia policjantom - mówi Sławomir Bąk, komendant miejski policji w Legnicy. Podobną współpracę z policją od lat prowadzi też miasto Legnica. Do niedawna dodatkowe patrole policjanci pełnili w Chojnowie i Prochowicach.
