Mając ponad 2 promile holował auto

Policjanci zostali wezwani do Rzeszotar w sprawie wypadku. Według zgłoszenia auto miało uderzyć w drzewo. Po chwili funkcjonariusze otrzymali informację, że samochód właśnie odjechał.

- Mundurowi, jadąc na miejsce zdarzenia, na ulicy Wiejskiej w Rzeszotarach zauważyli pojazd marki Fiat kierowany przez mężczyznę oraz holowany przez niego pojazd marki Ford, w którym siedziała kobieta. Holowany samochód nie posiadał przedniej opony, jechał po nawierzchni na samej feldze, miał też wybitą szybę pasażera, a spod pojazdu ciekł płyn. Co więcej, pojazd był ciągnięty na nieodpowiedniej linie, niszczył jezdnię po której się poruszał- o niecodziennym widoku opowiada kom. Jagoda Ekiert z legnickiej policji.

Po sprawdzeniu samochodu w policyjnych systemach okazało się, że auto nie jest dopuszczone do ruchu, a tablice rejestracyjne pochodzą od innego pojazdu.

- To jednak nie koniec problemów holującej pary. Podczas rozmowy z mężczyzną policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu - dodaje Jagoda Ekiert.

Teraz o dalszym losie kierowcy zdecyduje sąd. Za to, że mężczyzna wsiadł po pijanemu za kierownicę grozić mu może kara do 2 lat więzienia.