ZŁOTORYJA. - Pozdrawiamy burmistrza miasta pana Roberta Pawłowskiego - krzyczał ze sceny Daniel LEKS, organizator złotoryjskiego Moto Show i zarazem prezes Stowarzyszenia "Złota Cooltura". - To właśnie pan burmistrz na 5 dni przed imprezą zabrał nam 600 złotych wcześniej nam przyznane na organizację imprezy. Panie burmistrzu! Wyborcy mają dobrą pamięć i o tym będziemy pamiętać podczas kolejnych wyborów...
Na szczęście mało kto zwrócił uwagę na "pozdrowienia dla burmistrza" wykrzyczane przez Daniela Leksa, bo nad złotoryjskim zalewem działo się sporo i ryk motocyklowych silników zagłuszał "pozdrowienia...". Niesmak jednak pozostał.