Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Polkowicka Strefa Zdrowia na osiedlu Polanka. Strzał w "10-tkę"

POLKOWICE.  Kolejna odsłona akcji Polkowickie Strefy Zdrowia zgromadziła wielu uczestników. Na Osiedlu Polanka, w piątkowe popołudnie spotkali się mieszkańcy, aby przy dobrej zabawie sprawdzić również stan swojego zdrowia.

Polkowicka Strefa Zdrowia na osiedlu Polanka. Strzał w "10-tkę"

Przy muzyce i atrakcjach dla dzieci polkowiczanie mogli wykonać podstawowe badania zdrowotne i zasięgnąć konsultacji dotyczących nadciśnienia, cukrzycy i zdrowego odżywiania się. Nadciśnienie nie boli, więc dużo osób nie sprawdza swojego ciśnienia. Sporo z nich dowiaduje się o tym, że mają podwyższone ciśnienie przypadkowo, właśnie podczas badań w takich akcjach, jak Polkowickie Strefy Zdrowia. I to jest sygnał do podjęcia dalszych badań i ewentualnego leczenia. Warto dodać, że im wcześniej wdroży się leczenie mające na celu unormowanie ciśnienia, a także poziomu cukru, tym większe szanse na uniknięcie poważnych chorób zagrażających nawet życiu.

– Tego typu akcje potrzebne są wszystkim ludziom, gdyż powinniśmy być świadomi tego, jaki jest stan naszego zdrowia – mówi Dagmara Janczak-Sondej, lekarz internista z Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych. – Mamy tutaj kilka punktów, w których można zasięgnąć konsultacji. Jest dietetyk, od którego można dowiedzieć się, jak należy się zdrowo żywić, aby jak najdłużej zachować zdrowie. Są punkty, w których wykonujemy pomiar ciśnienia tętniczego i cukru. Jest duża grupa pacjentów, która ciśnienia nie mierzy. Tymczasem w dzisiejszych czasach nadciśnienie jest epidemią XXI wieku. Nieleczone doprowadza do wielu ciężkich schorzeń: zawałów, udarów. Przy nadciśnieniu szybciej postępuje miażdżyca i dochodzi do uszkodzenia centralnego układu nerwowego prowadzące do zaburzeń pamięci i zaczynają się procesy otępienne.

Oprócz badań polkowiczanie mogli napić się przepysznych soków owocowych, za darmo, ale pod jednym warunkiem. Świeże owoce należało zmiksować w urządzeniu napędzanym przez specjalny rower. Każdy musiał trochę „pojechać” kręcąc pedałami i obserwując jak owoce zmieniają się w pyszny koktajl. Oprócz tego, pragnienie można było ugasić pijąc wodę z saturatora PGM Polkowice. Każdy kto zgłodniał mógł zjeść pyszną grillowaną kiełbaskę, którą serwował radny Grzegorz Ryłko. Nie zabrakło dmuchawców dla dzieci i baniek mydlanych. Zaprezentowała się Straż Miejska zapraszając chętnych do radiowozu. Wielką atrakcją dla wielu było… naciśnięcie przycisku włączającego sygnał dźwiękowy radiowozu. Zabawa i badania trwały do wieczora. Z porad skorzystało kilkudziesięciu polkowiczan.

– Powszechnie wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic. – Ta profilaktyka jest kluczem do dbałości o zdrowie polkowiczan. Wykonujemy profilaktyczne badania przesiewowe, czyli to wszystko, co pozwala wychwycić bądź zapobiegać chorobom na ich najwcześniejszym etapie. W tej kadencji przykładamy bardzo dużą uwagę do zdrowia mieszkańców. PCUZ dba o wykonywanie badań profilaktycznych, dbając tym samym o zdrowie naszych mieszkańców. Cieszę się, że nasze akcje stają się coraz bardziej popularne. Mam nadzieję, że pozwolą one na uniknięcie poważnych chorób wielu naszym mieszkańcom.

O opinie zapytaliśmy polkowiczan obecnych na festynie zdrowia...
Adam Milanowski: – Przede wszystkim chciałem zobaczyć jak wygląda ten festyn realizowany przez PCUZ no i chciałem zrobić sobie kilka badań. Udało się. Właśnie przed chwila zmierzono mi ciśnienie, zalecono mi kilka rzeczy. Poznałem też dietę sprzyjającą leczeniu nadciśnienia. Na pewno z tych rad skorzystam.
Adam Dąbrowski: – Jestem z tej dzisiejszej akcji bardzo zadowolony. Dowiedziałem się kilku rzeczy: że można sobie upiec chleb, zmierzyłem sobie cukier. Uważam, że to jest git jak na Polkowice. Nie robiłem sobie takich badań wcześniej, okazuje się, że jestem zdrowy jak rydz i to mnie cieszy.
Ewa Milanowska: – Słyszałam o tym wydarzeniu i przyszłam tutaj z czystej ciekawości. Chcę sobie zrobić te badania związane ze zdrowiem, które są możliwe. No można też zbadać parametry życiowe, skosztować zdrowej żywności i dostać przepisy na nią. Uważam, że jest to bardzo fajna rzecz, tym bardziej, że można sobie tutaj odpocząć na leżaczku – naprawdę dla polkowiczan bardzo fajna rzecz. Takie wydarzenia są bardzo potrzebne z tego względu, że nie wszyscy maja możliwość rano iść do lekarza.

Polkowickie Strefy Zdrowia pojawią się w Polkowicach jeszcze dwukrotnie. 11 sierpnia w Polkowicach Dolnych przy ul. Słubickiej i 25 sierpnia w Amfiteatrze.

Powiązane wpisy