Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Złotoryjskie Targi Pracy za nami (FOTO)

ZŁOTORYJA. Kilkudziesięciu wystawców, kilkuset szukających pracy - tak wyglądały I Targi Pracy w tym mieście. - Oczywiście na szczegółowe dane będziemy musieli poczekać, ale już widać, że odnieśliśmy sukces organizacyjny - powiedział Krzysztof FRANKOWSKI, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Złotoryi. - Bo z jednej strony renomowani na rynku pracy pracodawcy, z drugiej ogromne zainteresowanie szukających pracy. A na dodatek ponad 250 ofert pracy przygotowanych zarówno przez PUP, jak i wystawców. Mówiąc krótko- jeżeli ktoś miał dobre chęci i kwalifikacje to dzisiaj mógł znaleźć nową pracę. 

Złotoryjskie Targi Pracy za nami (FOTO)

Były to targi co prawda pierwsze, ale pod względem organizacyjnym wypadło to bardzo profesjonalnie. Jak ktoś był głodny to do syta mógł się najeść na pięknych stoiskach kompleksu gastronomicznego "Przy Miłej" czy Zamku Grodziec. Na zamkowym stoisku nie mogło zabraknąć nie tylko kasztelana Bernackiego, ale i ludowej kapeli. - Przy takiej muzyce łatwiej o szukanie pracy - żartował starosta złotoryjski Ryszard Raszkiewicz.

Najbardziej obleganym stosikiem - oprócz stoisk Powiatowego Urzędu Pracy - było stoisko niemieckiej firmy BORGERS. Firma, która milowymi krokami zbliża się do rozpoczęcia inwestycji na peryferiach Złotoryi, werbowała 30 pierwszych osób. Aplikacji, podań o pracę złożono kilka razy więcej...

Złotoryjska firma obuwnicza RENBUT oferowała pracę dla 10 osób. - To praca przy produkcji butów - mówił Mirosław GAWRZYDEK, prezes firmy. - Rozwijamy się, produkujemy nowe rodzaje obuwia i wciąż potrzebujemy ludzi do pracy. Z fachowcami jest tradycyjnie kłopot, ale mamy tak nowoczesne linie produkcyjne, że nie trzeba być wykwalifikowanym szewcem aby u nas podjąć prace na taśmie. 

Nie brakowało ofert pracy dla kobiet. Tą ofertę przedstawiała firma RHENUS LOGISTICS z Bolesławca. - Potrzebujemy bardzo dużej liczby kobiet do powstającego centrum logistycznego w Bolesławcu - wyjaśniała Małgorzata FRANKOWSKA, dyrektor MR bolesławieckiej firmy. - To jest praca w magazynach na różnych stanowiskach. Dla naszej firmy nie jest problemem liczba osób, które zechce podjąć pracę mieszkając w Złotoryi, bo z myślą o tych osobach zorganizujemy transport zakładowy.

Jednym z kilkuset szukających pracy był mieszkaniec podświerzawskiego Dobkowa Jakub Jagiełło. - Złożyłem podania do trzech firm i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć zatrudnienie - mówił tuż po otwarciu targów. Po godzinie na twarzy pana Jakuba zagościł uśmiech. - Dostałem ciekawą ofertę z zatrudnieniem na umowę o pracę plus wynagrodzenie prowizyjne więc mogę mówić o osobistym sukcesie. Zauważyłem, że sporo osób po rozmowach na stoiskach poszczególnych wystawców odchodziła zadowolona.

Joanna KONIECZNA z PUP Złotoryja podkreślała, że na stoiskach Powiatowego Urzędu Pracy pracownicy tej instytucji nie tylko pomagali w znalezieniu oferty dla szukających ale pomagali np. napisać petentom podstawowe dokumenty jak podanie, CV itp.  

Na targach wystawiała się legnicka PWSZ, ale i popularna "Henrykówka". Ta druga kusiła bolidem wyścigowym, który jest tworzony w zaciszu szkoły i lada moment ujrzy światło dzienne w pełnej okazałości. - Impreza powiatu złotoryjskiego w murach miejskiej Szkoły Podstawowej nr 1- to znak, że w staraniach o mniejsze bezrobocie wszyscy zgodnie grają w jednej drużynie - podzielił się refleksją Andrzej KOWALSKI, z kompleksu gastronomicznego "Przy Miłej".

{gallery}galeria/wydarzenia/08.04.16-targi-pracy-zlotoryja-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}

Powiązane wpisy