POLKOWICE. - Wybory samorządowe i emocje im towarzyszące to trochę jak piłkarski turniej. Drużyny grają, słabsi odpadają, najlepsi grają w finale. Zwycięzca jest tylko jeden. W wyborach wszyscy grają do jednej bramki. Wszyscy liczymy się się w turnieju, mamy swoje drużyny ale celem nadrzędnym są POLKOWICE. W wyborczym turnieju nie ma przegranych. W przypadku Polkowic wszyscy kandydaci na burmistrza na swój sposób są już wygranymi bo zostali radnymi Rady Miasta - mówił Wiesław WABIK, który za kilkadziesiąt godzin zmierzy się w wyborczej dogrywce w walce o bycie burmistrzem Polkowic.
W czwartek na konferencji prasowej Wiesław WABIK i jego wyborcza drużyna "Zaufaj doświadczeniu" podsumowali kampanię wyborczą a w szczególności 14-dniowy czas między 1 i 2 turą wyborów. Kandydat na burmistrza zaapelował aby w niedzielę 21 kwietnia polkowiczanie tłumnie poszli do urn wyborczych.
- Do powrotu na urząd burmistrza skłania mnie wieloletnie doświadczenie samorządowe i serce, które zawsze jest z polkowiczanami. Chcę, aby gmina Polkowice była nie tylko sercem, ale także Liderem Zagłębia Miedziowego. Pod każdym względem: jakości życia, poziomu edukacji, ochrony zdrowia, organizacji czasu wolnego, oferty kulturalnej i czystości na każdej ulicy. Realizując wielkie projekty, musimy jednocześnie zaspokajać podstawowe potrzeby mieszkańców. Chcemy mieć kolej i czyste otoczenie, sprawną komunikację autobusową i ławki w parku. Wiem, czego oczekują nasi mieszkańcy i wiem, mając blisko 25 lat pracy w naszym samorządzie, jak te oczekiwania spełnić - dodał Wiesław WABIK.