ZŁOTORYJA. Po raz drugi po wyborach spotkali się na sesji radni miejscy. Głównie po to, by ustalić zasady wynagradzania za pracę w samorządzie. Wybrali też przewodniczących komisji stałych rady miasta i ich składy osobowe.
Radni ustalili na dzisiejszej sesji wysokość wynagrodzenia dla Pawła Kuliga. Jednomyślnie, w liczbie 14 (nieobecna była Agnieszka Djorić), podjęli decyzję, że nowy burmistrz będzie zarabiał 19 tys. 470 zł miesięcznie. To kwota brutto i maksymalna stawka, jaką rada mogła przyznać Kuligowi. Dla porównania: tyle samo w poprzedniej kadencji zarabiał starosta złotoryjski Wiesław Świerczyński, ale takiej wielkości uposażenie miał również Tomasz Sybis, wójt trzykrotnie mniejszej od Złotoryi gminy Pielgrzymki. Wynagrodzenie Roberta Pawłowskiego wynosiło 16 tys. 160 zł miesięcznie, zatrudniał jednak zastępcę, na powołanie którego Kulig na razie się nie zdecydował.