Dołożyli, by móc rozstrzygnąć przetarg
LEGNICA. Wygląda na to, że za trzecim podejściem przetargowym uda się wyłonić wykonawcę przebudowy ulicy Pocztowej w Legnicy. By jednak tak się stało, potrzebna była korekta budżetu, zaproponowana przez prezydenta Legnicy, na którą - na sesji - wyrazili zgodę radni.
By móc rozstrzygnąć trzeci już z kolei przetarg (dwa poprzednie unieważnione) miasto musiało dołożyć do puli środków pięć milionów zł.
- Oferty składane w procedurze przetargowej przewyższały środki zabezpieczone na to zadanie w budżecie miasta. W związku z tym, żeby móc rozstrzygnąć przetarg, musieliśmy doprowadzić do zwiększenia środków. Podkreślam, że był to trzeci przetarg, a my mamy, w ramach Polskiego Ładu, wyznaczony czas na realizację tej inwestycji.
Co więcej, nie możemy tych pieniędzy wydać na nic innego, niż zadanie, o które wnioskowaliśmy do rządowego programu - mówi prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.
Gospodarz Legnicy nie ukrywa, że chciałby, aby prace w rejonie ulicy Pocztowej ruszyły jak najszybciej nie tylko dlatego, że czas goni, ale i dlatego, ze nie chce blokować innych inwestycji drogowych w mieście.
- Pamiętajmy bowiem, że realizacja tej inwestycji w rejonie ulicy Pocztowej przemodeluje cały układ komunikacyjny w czasie robót. Będzie duży problem z przemieszczaniem się po mieście, więc nie możemy skumulować inwestycji w jednym miejscu w tym samym czasie. Musimy to sobie tak rozkładać, żeby nie zablokować miasta - dodaje prezydent Krzakowski.
Z Polskiego Ładu (pierwszego rozdania) Legnica na tę inwestycję otrzymała dofinansowanie w wysokości blisko 5 mln zł.Zakres prac obejmuje m.in. także przebudowę nawierzchni ul. Dworcowej i Kolejowej, budowę chodników, ścieżki rowerowej i zatok autobusowych.