Zmiany w otoczeniu R. Raczyńskiego
LUBIN. Marcelina FALKIEWICZ, radna powiatu polkowickiego i przede wszystkim od 3 lat rzecznik prasowa prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego wg. naszych informacji zamierza opuścić lubiński Ratusz. Pani Marcelina przed laty znakomita rugbystka, współtwórczyni klubu Miedziowe Rugby i menagerka reprezentacji Polski postanowiła powrócić do... sportowych korzeni. Ostatnio organizowała w Polkowicach we współpracy z Bartoszem Muszyńskim dwie gale sportów walki, przygotowuje kolejną już w Lubinie i jak się wydaje to zajęcie pochłania ją całkowicie. Do tego stopnia, że nie chce bawić się w półśrodki tylko zaangażować się w sportowe przedsięwzięcia całą sobą. A pójście w sportowe eventy kolidowałoby z jej pracą w Ratuszu...
Ta informacja uruchomiła cała lawinę kolejnych personalnych spekulacji, bo trudno sobie wyobrazić prezydenta Roberta RACZYŃSKIEGO bez rzecznika prasowego. Podobno rozważane są dwa scenariusze personalnych korekt.
Pierwszy scenariusz -jak się wydaje mocno realny - to powrót do Ratusza Jacka MAMIŃSKIEGO, który od trzech lat szefuje TVL a wcześniej przez kilka lat z powodzeniem odpowiadał za relacje Raczyńskiego z mediami. Powrót Mamińskiego pod skrzydła Raczyńskiego oznaczałoby tylko jedno: Majka GROHMAN, obecna prokurent lubińskiej telewizji zostałaby jej szefową co akurat wyszłoby stacji telewizyjnej na zdrowie.
Drugi scenariusz to zakontraktowanie jako rzecznika prasowego lubińskiego Ratusza kogoś innego. Na karuzeli nazwisk mocną pozycję ma osoba będąca rzecznikiem prasowym w innej jednostce samorządowej i mające wieloletnie doświadczenia medialne. Nie brak też głosów, że szansę zostania rzecznikiem Ratusza mógłby np.otrzymać Łukasz LEMANIK od kilku lat perfekcyjnie spisujący sie w roli szefa PR i rzecznika prasowego szczypiorniackiego MKS Zagłębie Lubin.