W teatrze w marcu jak w garncu
LEGNICA. Marzec rozpoczynamy dobrze przyjętym tytułem (spektakle lutowe wyprzedały się jak świeże bułeczki) "Dzieje grzechu. Opowiedziane na nowo" w reżyserii Darii Kopiec, do scenariusza Artura Pałygi.
Zaraz potem monodram Magdy Biegańskiej "Dlaczego nie zostałam wuefistką, jak chciał mój tata" w reż. Joanny Gonschorek i Magdy Skiby, którym też zakończymy miesiąc.
8 marca porozmawiamy z aktywistkami i polityczkami o kobietach zaangażowanych.
Pierwszą dziesiątkę miesiąca zamknie niewesoły (choć to dyskusyjne, bo sporo ludzi się śmieje) Kabaret Aktorów Piękna Helena "Portret Polaka po szkodzie". Kabaret powróci też w ramach Dolnośląskiego Dnia Teatru, 22 marca.
13 wcale nie będzie pechowy, bo pozytywnie na tę datę wpłynie spotkanie z aktorką Magdą Biegańską w ramach cyklu "Teatr, jakiego nie znasz" Stowarzyszenia Teatr Niezbędnie Potrzebny.
Marzec to też powrót cenionego dudoramu "Puste miasto" w reż. Weroniki Marii Kuśmider, gdzie na scenie zobaczymy Bartosza Bulandę i Mateusza Krzyka.
Będzie też poetycko. Promocja tomu wierszy Leszka Pułki "Wieża Montaigne'a" w Art. Cafe Modjeska.
Potem coś dla małych i dla dużych "Golec" duetu PiK, czyli Katarzyny Dworak i Pawła Wolaka.
