Zima w bibliotece
LUBIN. Mali mieszkańcy Lubina delektują się wolnym czasem od nauki. Wielu z nich spędza ferie w bibliotece. Codziennie w dwóch filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lubinie odbywa się szereg zajęć pełnych zabawy, ale i edukacji przy okazji. Najwięcej frajdy najmłodsi mają z robotyki. Sami konstruują różne urządzenia, które następnie programują. Budowle z lego są ruchome co najbardziej cieszy dzieci.
Pierwszy tydzień ferii w bibliotece przynajmniej przy ulicy Jastrzębiej to głównie robotyka. Dzieci pod czujnym okiem opiekunów konstruują zgodnie z instrukcją różne urządzenia, które potem programują i wprawiają w ruch za pomocą komputerów. Zajęcia co roku cieszą się ogromną popularnością.
- Na co dzień prowadzimy różne zajęcia z dziećmi: z matematyki, informatyki,a le też robotyki. I właśnie robotyką zajmujemy podopiecznych podczas ferii w bibliotece. Układanie z lego konstrukcji, które potem się programuje to przede wszystkim rozwijanie umiejętności manualnych u dzieci. Na początku to zajęcie sprawia troszeczkę problemów, bo dla wielu to nowość. Dzieci na co dzień nie mają styczności z ruchomymi klockami. Projekty są uzależnione od umiejętności i wyobraźni dzieci. Mają do dyspozycji instrukcje albo konstrukcje według własnych pomysłów - mówi Agnieszka Zielińska z Klockoteki z Lubina.
Choć zadanie nie jest proste, to dzieci rwą się do robotyki. - Tutaj można robić różne rzeczy. Robotyka jest najlepsza. Dziś akurat zrobiłem samolot. Troszkę był trudny. Trzeba było konstruować tak jak w instrukcji. Nie tylko robotyka tu jest. Wczoraj rysowaliśmy łabędzie. Odrysowywaliśmy lewą rękę, która była ogonem łabędzia. Najpierw powstały kontury , a potem malowaliśmy farbami - mówi Patryk Karman z Lubina, który do biblioteki zagląda nie tylko podczas ferii, ale też na wakacyjne zajęcia.
Na zajęcia w bibliotece nie trzeba się zapisywać. Wstęp jest bezpłatny. Atrakcje rozpoczynają się o 11.00 i trwają do 13.00.