W strefie ognia- andyjski kraj pod lupą archelogów
CHOJNÓW. Tajemnicza i egzotyczna Ameryka Południowa fascynuje i zadziwia badaczy. Naukowcy stale weryfikują zebrane materiały, dostarczają nowych pytań i prekursorskich odpowiedzi. Wszystko za sprawą nieustannych analiz i kwerend, które dokonują się m.in. na Uniwersytecie Wrocławskim. Archeolodzy wraz z kierownikiem Pracowni Archeologii Pozaeuropejskiej profesorem Józefem Szykulskim prowadzą badania w różnych miejscach na kuli ziemskiej. Pod ich okiem odkrywana jest przeszłość m.in. w Peru, Mongolii, Kolumbii czy Ekwadorze. Warto podkreślić, że eksploratorzy historii działają w najbardziej niedostępnych obszarach Ameryki Południowej.
Wykład „Przez Atakamę i Andyjskie doliny” wygłosił 28 września prof. Józef Szykulski zaproszony do Muzeum Regionalnego w Chojnowie, w „celu przesunięcia optyki poznania świata szerzej i barwniej” – jak stwierdził dyrektor Mariusz Garbera. Przekrojowa prelekcja zabrała słuchaczy do nieznanego Peru.
- Obszar Andów jest to tzw. obszar strefy ognia. Jesteśmy w jednym z najbardziej sejsmicznych i wulkanicznych miejscach na kuli ziemskiej. Pierścień ognia zaczyna się od Japonii, przez Hawaje, obszar Ameryki Środkowej i przez cały obszar andyjski. Andy są górami wulkanicznymi i najwyższe szczyty określamy mianem nevados, czyli śnieżniki są wulkanami – opowiadał prof. Szykulski.
Pustynia Atakama charakteryzuje się dwoma podstawowymi cechami, jest jedyną pustynią w Ameryce Południowej i uznawana jest za jedną z najsuchszych na Ziemi. To właśnie na tych kamienisto – piaszczystych terenach ekspedycja archeologiczna z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi cykliczne badania. Wyprawy specjalistów powiększają dorobek dziejowych odkryć, ale i weryfikują historię i postrzeganie przeszłości.
Profesor Józef Szykulski w malowniczy i obrazowy sposób opowiedział o tych interesujących terenach. Poruszone zostały tematy archeologiczne, ale także przyrodnicze i kulinarne. I tak słuchacze mogli poznać Peru z wielu stron, a oto kilka ciekawostek:
- Amazonka jest pełna piranii, dlatego lepiej nie ryzykować kąpieli, bo nie gardzą mięsem w żadnej postaci…
- Jadowite jaszczurki nie boją się nikogo! Dlatego, gdy szykują się do ataku, lepiej brać nogi zapas…
- Lwy Morskie są bardzo zazdrosne o swoje wszystkie „żony”, więc nie warto zaczepiać tych jakże miłych uchatek…
- Kaktusy mają w swoim wnętrzu wyjątkowo halucynogenną woń, dlatego lepiej nie upajać się nią zbytnio, bo „lot nad Andami” może okazać się wyjątkowo bolesny…
- W Boże Narodzenie raczej nie posmakujemy karpia czy pierogów. Na talerzach bowiem pojawiają się „uśmiechnięte” chomiki…
- Miłośnicy zwierząt śmiało mogą tulić się do alpaki, która zachowuje się niczym mały kotek lubiący się przytulać i łasić, odradzamy natomiast takich uczuciowych zrywów w stosunku do lam, mogą (nie)chcący opluć…
Archeologiczny rekonesans zachęcił nie jednego słuchacza do podróży w andyjskie krainy…