Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Świat wirtualnej sportowej adrenaliny (FOTO)

ZŁOTORYJA. Trwa druga (tym razem dwudniowa) edycja organizowanego w Złotoryi przez Stowarzyszenie Nasze Rio turnieju e-sportowego o nazwie GOLDBERG CUP. W tym roku na scenę Złotoryjskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji zawitały takie gry jak: Counter Strike:Global Offensive, League of Legends oraz Fifa 18. - Szczecin, Gniezno, Bydgoszcz, Katowice, Wrocław czy Lwówek - z tych miast przyjechali do nas uczestnicy tegorocznej edycji Goldberg Cup - powiedział Max PAWŁOWSKI, "serce i mózg" całego przedsięwzięcia. Mam wielkie powody do radości, bo impreza ma większy budżet, mamy lepszy sprzęt niż przed rokiem i zdecydowanie więcej uczestników. Goldberg Cup to impreza już zdecydowanie rozpoznawalna w Polsce.

Świat wirtualnej sportowej adrenaliny (FOTO)

Warto wiedzieć iż w samych eliminacjach wystartowało ponad 200 uczestników. Miłośnicy e-sportowej adrenaliny rywalizują na 10 stanowiskach ustawionych na scenie Złotoryjskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji oraz na stanowiskach w holu ZOKiR-u. Czy z tego się wyrasta?-  pytaliśmy Maxa Pawłowskiego. - Nie, na pewno nie wyrasta się. Wręcz przeciwnie - dorasta się do takiego poziomu sportowych emocji i umiejętności. 

Wśród grający nie brakuje młodych piłkarzy. Chociażby z Radziechowianki. Ci zgodnie potwierdzili swoją fascynację grami wirtualnymi, ale zarazem przyznali, że wolą grać w realnym futbolu w swojej ukochanej Radziechowiance.

Nad wszystkim czuwa rzecz jasna prezes Stowarzyszenia "Nasze RIO" Barbara Zwierzyńska-Doskocz. - Dla ekipy "Nasze RIO" to kolejny sprawdzian wchodzenia w dorosłość. Kołem napędowym imprezy jest rzecz jasna Max Pawłowski i rzesza kilkudziesięciu wolontariuszy bez których po prostu nie zrobilibyśmy imprezy na takim poziomie. Impreza chociaż to dopiero druga edycja staje się coraz bardziej profesjonalna i to cieszy. Jestem przekonana, że młodzi ludzi, którzy pomagają przy organizacji Goldberg Cup w przyszłości będą nadal aktywnymi obywatelami i spotkamy ich przy organizacji wielu już "dorosłych" eventów. I to nie tylko w Złotoryi.

Wspomnijmy iż armia wolontariuszy przygotowania do imprezy skończyła kilka minut po piątej rano, a uroczyste otwarcie nastąpiło cztery godziny później.

Fot. Zbigniew Jakubowski

{gallery}galeria/rozrywka/27-01-18-goldberg-cup-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}  

Powiązane wpisy