Niebawem 53 Grody Piastowskie. Gratka dla miłośników kolarstwa!
REGION. Maj w naszym regionie upłynie pod znakiem kolarstwa, czyli 53 Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich. Impreza najgorsze lata ma za sobą i pnie się coraz wyżej w rankingach imprez sportowych m.in. dzięki ogromnemu wsparciu i zaangażowaniu dolnośląskich samorządów. "Cudze chwalicie swojego nie znacie"? Na przekór tej tezie fragment artykułu w specjalistycznej prasie kolarskiej..."Wyścig CCC Tour – Grody Piastowskie to impreza przygotowana bardzo solidnie względem rangi. Co więcej, popularnym „Grodom” niewiele brakuje do takich wyścigów 2.2 jak Tour de Bretagne czy Tour de Normandie. Wystarczy bowiem przypomnieć ubiegłoroczną stawkę – One, Rad-Net, Adria Mobil, Tirol. Da się? Da się! Gdyby spojrzeć na konta bankowe polskich wyścigów. Nie da się ukryć, że zdecydowanie najlepiej zdają się wyglądać Grody – Ford, KGHM, CCC – to zawsze robi wrażenie."
Bogdanowi RZEPCE serce rośnie kiedy organizacja Grodów jest zewsząd chwalona. - Efekty są takie iż samorządy zaczynają walczyć o prawo organizacji etapu na swoim terenie - mówi Bogdan RZEPKA. - Organizacja mety etapy czy nawet wyścigu to ogromne przedsięwzięcie logistyczne i z pewnością finansowe, ale i wielka frajda dla miłośników kolarstwa. Od dwóch lat stałym partnerem Grodów jest Gmina Jawor i burmistrz Emilian BERA. W tym roku wyścig kończymy w Jaworze, a cały program imprez w tym mieście to blok kolarski trwający od 10 do godziny 18. I jak tu nie mówić, że Jawor "zwariował" na punkcie kolarstwa? A Jaworska Pajda Chleba (za miedzą Korona Gór Sowich - przyp.red.) czyli przepiękny wyścig dla amatorów kolarstwa, przepięknymi morderczymi trasami wokół Jawora jest magnesem dla dziesiątek miłośników kolarstwa.
Wielkie kolarskie ścigania rozpocznie się 10 maja na legnickim Rynku. I na dzień dobry organizatorzy 53 grodów mający w tym roku problem bogactwa jeżeli chodzi o dobór grup kolarskich, przygotowali nie lada niespodziankę. Na szosie zaprezentuje się torowy mistrz świata Szymon Szajnok, który stoczy z pewnością pasjonujący pojedynek z Alojzym Kankovskym, który kilka razy brylował podczas kryterium legnickiego.
A kto faworytem całego touru? Ponad 120 kolarzy i każdy chce być bohaterem jak Adrian KUREK z CCC przed rokiem. W tym roku faworytem bukmacherów jest Jan TRATNIK, ale łatwo nie będzie miał.
- Ponieważ ze zgłoszeniem nie zdążyła jedna z grup w to miejsce wskoczyła cholernie silna grupa GAZPROM-RUSVELO mająca w swoim składzie znakomitych kolarzy i zapowiadają iż podejmą walkę z gwiazdami CCC - zdradza Bogdan Rzepka.
Majowe ściganie na Dolnym Śląsku tradycyjnie będzie faworyzować górali, chociaż w tym roku zajdzie kilka zmian.
Tradycyjnie bazą wyścigu będzie Legnica, w której 10 maja odbędzie się słynne już kryterium, na którym poznamy pierwszych liderów w poszczególnych klasyfikacjach. Następnie, w dniach 11-13 maja, obejrzymy już „właściwe” ściganie. Cieszy powrót jazdy indywidualnej na czas i dwa ciężkie, górskie etapy!
10.05.2018 – kryterium Gold Lion of Legnica (32km)
11.05.2018 – etap 1., Polkowice – Polkowice (czasówka, 16,2km)
Płaski etap, który już pierwszego dnia wprowadzi spore zmiany w klasyfikacji generalnej. Warto zaznaczyć, że odcinek odbędzie się rano, ponieważ po południu na kolarzy czeka jeszcze drugi etap.
11.05.2018 – etap 2., Polkowice – Głogów (97km)
Drugi z piątkowych etapów – stosunkowo płaskie 97km z Polkowic do Głogowa. Pomimo dwóch premii górskich faworytami będą sprinterzy, którzy potem już nie będą mieli zbyt wielu okazji do walki…
12.05.2018 – etap 3., Pieszyce – Bielawa (140km)
Na weekend organizatorzy przygotowali gratkę dla górali – 3 premie lotne, 1 specjalna oraz… 7 premii górskich I kategorii – dwa razy Przełęcz Jugowska od Pieszyc (13km, średnio 4.1%, maks 9.6%), dwa razy Przełęcz Woliborska od Woliborza (5km, 4.1%, maks 8.1%) oraz po razie – Przełęcz Sokola od Jugowa (3.4km, 4.8%, maks 14.9%), Przełęcz Walimska od Walimia (3.6km, 6.8%, maks 12.5%) oraz Przełęcz Srebrnogórska od Srebrnej Góry (4km, 6.1%, maks 11.4%). W sumie ponad 2200m przewyższeń na 140km!
Przed etapem odbędzie się druga edycja Korony Gór Sowich dla amatorów.
13.05.2018 – etap 4., Złotoryja – Jawor (144,3km)
Ostatniego dnia ponownie czeka ściganie na podjazdach, chociaż już nie tak wielu jak w sobotę – tym razem 3 premie lotne, 2 specjalne oraz 3 górskie I kategorii: Sichów-Stanisławów (6km, 4.5%, maks 9.8%) i dwa razy Bogaczów-Pomocne (3km, 5.8%, maks 11.1%). Finisz ponownie na zjazdach.
Przed etapem odbędzie się druga edycja Jaworskiej Pajdy Chleba dla amatorów.