Koniec serii Górnika Złotoryja...
ZŁOTORYJA. 4 liga nie zwalnia tempa i za piłkarzami już dwie kolejki nowego sezonu i nurtująca kibiców konfrontacja "wschodu" z "zachodem" póki co wypada na korzyść drużyn ze "wschodniej" grupy w poprzednim sezonie. W dole tabeli nieoczekiwanie Prochowiczanka Prochowice, która na własnym boisku ulega 0:2 Piastowi Nowa Ruda mimo że od stanu 0:1 grała w przewadze. Do normy wrócili spadkowicze z 3 ligi tj. rezerwy Miedzi i Chrobrego. Legniczanie zdecydowanie źle się czują w tym towarzystwie i zrobią wszystko aby wrócić do 3 ligi...
I właśnie z udziałem tych drużyn rozegrano bodaj najciekawsze spotkania II kolejki. Pierwszeństwo dajemy meczowi w Złotoryi...
Po dziesięciu meczach bez porażki, gospodarze musieli uznać wyższość Miedzi II Legnica. Ta dysponowała silnym składem, w którym mogliśmy zobaczyć między innymi Mateusza Abramowicza, Andrzeja Niewulisa, Daniela Stanclika, Marcina Garucha i kilku innych graczy terminujących przy pierwszym zespole.
Goście błyskawicznie objęli prowadzenie, bo Daniel Stanclik już w 5. minucie zamienił silne dośrodkowanie na gola. W kolejnym fragmencie sporo wiatru czynił Idris Momoh, jednak wynik nie uległ już zmianie. Najlepszą okazję Nigeryjczyk miał w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, ale Michał Piotrowski zastopował go efektownym wślizgiem przed linią pola karnego.
Drugą połowę Górnik rozpoczął równie fatalnie. Momoh zdołał się zrehabilitować i tym razem dość szczęśliwie, na raty pokonał Piotrowskiego. Dosłownie moment później byli krok od bramki kontaktowej, choć kolejny raz omal nie podarowali jej goście. Miłosz Lewandowski podał w kierunku Abramowicza, golkiper nie opanował piłki i ta o centymetry minęła słupek.
Ostatnie pół godziny to coraz częstsze ataki Miedzi, w których prym zaczął wieść Szymon Skrzypczak. Były napastnik między innymi Górnika Zabrze najpierw huknął z powietrza pod poprzeczkę i było 3:0, by chwilę później groźnie uderzyć z dystansu. Tą próbę na rzut różny sparował Piotrowski.
Do starcia obu graczy doszło jeszcze kwadrans przed końcem i tym razem triumfował Skrzypczak, który wywalczył rzut karny, a następnie podcinką ustalił wynik meczu.
Górnik Złotoryja - Miedź II Legnica 0:4 (0:1)
Stanclik 5', Momoh 50', Skrzypczak 61', 74'
Gormik: Piotrowski- Dyr, Franczak, Ziółkowski, Kłos (69. Kułakowski), Poparda, Firlej, Chodyga (69. Gontarek), Małecki, Bozhenko (60. Bieniusiewicz), Szewczyk (84. Licnerski)
Miedź: Abramowicz- Leończyk, Zalewski (65. Orzechowski), Niewulis, Skrzypczak (75. Stępień), Momoh (65. Stróżyński), Pierzak, Lewandowski, Guzdek (75. Kania), Garuch (75. Manikowski), Stanclik
CHROBRY II GŁOGÓW - BKS BOLESŁAWIEC 2:1 (1:1)
0:1 Janczak 12
1:1 Witczak 17
2:1 Zygmunt 77
CHROBRY II: Turkiewicz - Malczuk, Jandziak, Maćkowiak, Pieczarka, Wojciechowski, Antkowiak, Tworzydło, Hanc, Jurgo, Witczak. Wchodzili z ławki: Bartecki, Janiszewski, Wysoczański, Zygmunt, Fryzowicz, Anotsik.
Komplet wyników 4 ligi
Słowianin Wolibórz - Piast Żmigród 6-0
Chrobry II Głogów - BKS Bolesławiec 2-1
Polonia-Stal Świdnica - KS Łomnica 7-0
Zenit Międzybórz - Górnik Nowe Miasto Wałbrzych 6-1
Górnik Złotoryja - Miedź II Legnica 0-4
Prochowiczanka Prochowice - Piast Nowa Ruda 0-2
Moto-Jelcz Oława - Iskra Księginice 3-1
Łużyce Lubań - Lechia Dzierżoniów 1-0
Polonia Środa Śląska - Barycz Sułów 1-2
TABELA
1. Słowianin Wolibórz 2 6 8-0
2. Zenit Międzybórz 2 6 9-3
3. Moto-Jelcz Oława 2 6 5-1
4. Barycz Sułów 2 6 3-1
5. Łużyce Lubań 2 4 3-2
6. Iskra Księginice 2 3 5-3
7. Lechia Dzierżoniów 2 3 3-2
8. Piast Żmigród 2 3 2-7
9. Polonia Środa Śląska 2 3 4-2
10. Chrobry II Głogów 2 3 2-2
11. Miedź II Legnica 2 3 5-2
12. Piast Nowa Ruda 2 3 3-3
13. Polonia-Stal Świdnica 2 3 7-4
14. Górnik Złotoryja 2 1 2-6
15. Prochowiczanka Prochowice 2 0 2-5
16. BKS Bolesławiec 2 0 1-4
17. Górnik Nowe Miasto Wałbrzych 2 0 1-8
18. KS Łomnica 2 0 0-10