Śniegu nie ma - można zaczynać ligową karuzelę
REGION. Śnieg stopniał, zima odeszła, więc na jeszcze nie do końca zielone murawy wracają przedstawiciele niższych lig. Pierwsza wiosenna kolejka przyniesie w III grupie A-klasy kilka ciekawie zapowiadających się spotkań, które na papierze wyglądają dość jednostronnie, jednak patrząc na efekty zimowych przygotowań, wyniki mogą być zaskakujące. Już pierwsza kolejka przywita nas meczem na szczycie, pomiędzy KS-em Męcinka i Nysą Wiadrów oraz derbami gminy Pielgrzymka.
Pierwszy wiosenny gwizdek zabrzmi w Janowicach Dużych, gdzie domowe mecze rozgrywają Błękitni Kościelec. Zespół Jarosława Małysy podejmie rezerwy Czarnych Rokitki, które o rundzie jesiennej jak najszybciej chcą zapomnieć. Po kapitalnym początku beniaminek kompletnie się rozsypał i od siódmej serii gier nie zdobył nawet punktu, oddając przy tym jeden mecz walkowerem. Trudno wyrokować jaka przyszłość czeka Czarnych, jednak dla jakości ligi wszyscy mają nadzieję, że zespół z Rokitek dokończy sezon. Jesienią Błękitni przegrali na wyjeździe aż 1:5, lecz teraz będą zdecydowanym faworytem. W grach sparingowych ekipa z Kościelca zostawiła po sobie dobre wrażenie, pokonując między innymi Orła Mikołajowice czy Ikara Miłogostowice.
Do meczu o „sześć” punktów dojdzie w Piotrowicach, gdzie Bazalt podejmie Zjednoczonych Snowidza. Gospodarze zdobyli dotychczas dwanaście „oczek”, natomiast Zjednoczeni mają ich o trzy mniej. Ewentualna wygrana Bazaltu pozwoli mu na złapanie oddechu, natomiast porażka sprawi, że oba zespoły zrównają się punktami.
Dwa sobotnie starcia rozpoczną się o godzinie 16. Na papierze zdecydowanie lepiej wygląda pojedynek w Męcince, gdzie lider zagra z czwartą Nysą Wiadrów. Trener KS-u, Adam Gabryś nie owija w bawełnę i zapowiada walkę o awans, więc wygrana w pierwszym spotkaniu jest niemalże obowiązkiem zespołu z Męcinki. Wyniki sparingów z pewnością dadzą zawodnikom lidera sporego kopa, bo w okresie przygotowawczym KS Męcinka pokonał Iskrę Księginice aż 5:2 i zremisował z innymi przedstawicielami klasy Okręgowej – Rodłem Granowice oraz Pogonią Świerzawa.
Drugim pojedynkiem będzie „ptasia” rywalizacja. Sokół Krzywa podejmie na własnym terenie Orła Zagrodno. Gospodarze zimowali tuż za Orłem, lecz cztery punkty straty, sprawiły, że nawet jeśli jutro zwyciężą, nie poprawią swojej sytuacji w ligowej tabeli. Zarówno jedni jak i drudzy w tym sezonie mają wyjątkowo spokojną wiosnę, bo miejsce w górnej połówce tabeli daje bezpieczną przewagę nad strefą spadkową, jednak dotychczasowe starcia tych drużyn obfitowały w ogrom emocji, piękne gole i niespodziewane zwroty akcji, więc z pewnością nikt nie miałby nic przeciwko, gdyby jutro doszło do powtórki.
Wszystkie trzy niedzielne mecze będą miały sporą wagę. Trener Skory Jadwisin, Dariusz Ginda zapowiedział, że w tym sezonie jego zespół nie walczy o pierwsze miejsce, lecz taka deklaracja, patrząc na sytuację kadrową nie może dziwić. W pierwszym wiosennym pojedynku, obrońca tytułu zagra w Gołaczowie z walczącą o utrzymanie Burzą. Jej szkoleniowiec, Ryszard Gadowski jest przekonany, że zawodnicy nie tylko zapewnią sobie ligowy byt, ale znacząco poprawią swoją dotychczasową sytuację w tabeli. W zimowych sparingach Burza radziła sobie całkiem dobrze, ciekawie wzmocniła skład, ale trudno wyrokować czy wystarczy to na Skore, która nawet mimo problemów kadrowych będzie w Gołaczowie faworytem.
Kciuki za sąsiadów zza miedzy na pewno trzymać będzie Radziechowianka Radziechów, która w równolegle rozgrywanym meczu powalczy o punkty z Parkiem Targoszyn. Jeśli Skora pokona Burzę, a radziechowianie wygrają w Targoszynie, opuszczą dno ligowej tabeli. W zimowych sparingach zespół Pawła Buńkowskiego wyglądał obiecująco, a dodatkowo do zespołu powrócili Krzysztof Zielonka oraz Krzysztof Dobrucki, mogący zrobić na boisku sporą różnice. „Czerwoną latarnie” opuścił tylko Krzysztof Lisowski, jednak przez znaczną część rundy jesiennej leczył kontuzję i nie był do dyspozycji trenera.
I na koniec derby gminy Pielgrzymka. Huragan Proboszczów – Fenix. Jesienią było 1:1, a teraz piekielnie trudno przewidzieć, co się wydarzy. Zdecydowanie lepszą sytuację w ligowej tabeli mają goście, którzy niespodziewanie zakończyli pierwszą rundę na najniższym stopniu podium, jednak Fenixa dosięgły kłopoty kadrowe i w Proboszczowie wcale nie będzie miał łatwej przeprawy, zwłaszcza, że podopieczni Rafała Golby solidnie przepracowali okres zimowy, dodatkowo wzmacniając skład zawodnikami wracającymi po kontuzjach.
Sobota, 11.03
15:00 Błękitni Kościelec – Czarni II Rokitki
15:30 Bazalt Piotrowice – Zjednoczeni Snowidza
16:00 Sokół Krzywa – Orzeł Zagrodno
16:00 KS Męcinka – Nysa Wiadrów
Niedziela, 12.03
14:00 Burza Gołaczów – Skora Jadwisin
14:00 Park Targoszyn – Radziechowianka Radziechów
14:00 Huragan Proboszczów - Fenix Pielgrzymka
pauza- Wilkowianka Wilków