Festiwal goli liderów a Lubiatowianka goni
REGION. W ostatni weekend wystartowała III grupa B-klasy, która ze swoimi obserwatorami przywitała się jedną sporego kalibru niespodzianką, bo z pewnością w tych kategoriach należy rozpatrywać wygraną Iskry Niedźwiedzice z Orlikiem Okmiany. W pierwszej wiosennej kolejce mieliśmy również jeden remis, co w tej grupie nie zdarzało się zbyt często. Fantastycznie rundę rozpoczął prowadzący duet, aplikując swoim rywalom… dwucyfrowe liczbę goli. Zapraszamy na podsumowanie kolejki „ósmej Ligi Mistrzów”!
Zacznijmy od meczu, którego wynik był zdecydowanie największym zaskoczeniem. Jesienią Iskra Niedźwiedzice robiła za dostarczyciela punktów, tylko raz nie opuszczając boiska w roli pokonanego. Jej rywal, Orlik Okmiany radził sobie zdecydowanie lepiej, zimując na niezłym dziewiątym miejscu, jednak w niedzielę wracał z Niedźwiedzic na tarczy. W pierwszej połowie nic nie wskazywało katastrofy gości, jednak niemal natychmiast po zmianie stron Łukasz Faluta otworzył wynik meczu, a po godzinie gry Iskra prowadziła już 2:0. Trafienie Przemysława Bandrowskiego pogrzebało szanse Orlika i gospodarze pojedynku zanotowali dopiero drugie zwycięstwo w tym sezonie.
Pierwszy podział punktów zanotował natomiast Start Osetnica, który mierzył się w Krotoszycach z tamtejszym Gryfem- Olimpią. W pierwszym meczu Gryf wygrał wysoko i zasłużenie, lecz teraz miał sporo szczęścia, zdobywając jedno „oczko”. Goście prezentowali się zdecydowanie lepiej, na pół godziny przed końcem spotkania prowadząc trzema golami. Przebieg boiskowych zdarzeń zmieniła jednak czerwona kartka, którą poprzedziła bramka dająca Gryfowi nadzieję na korzystny wynik. Miejscowi poszli za ciosem i w 82. minucie złapali kontakt, a w ostatniej akcji spotkania doprowadzili do remisu!
Zdecydowanie mniejszych emocji doświadczyli kibice w Lubiatowie, gdzie miejscowa Lubiatowianka podejmowała rezerwy Sokoła Krzywa. Gospodarze w pierwszej połowie otworzyli wynik meczu, a po zmianie stron dorzucili jeszcze trzy gole. Sokół ambitnie walczył o zachowanie twarzy i jego staranie zostały wynagrodzone w doliczonym czasie gry, kiedy to Adam Mrozik zdobył bramkę honorową. Lubiatowianka wykorzystała pauzę Huraganu Nowa Wieś Złotoryjska i wskoczyła na najniższy stopień podium, natomiast Sokół został wyprzedzony przez Mewę Goliszów, zajmując obecnie ósme miejsce.
Wywołana do tablicy Mewa miała grać w Białej, jednak na prośbę działaczy tamtejszego LZS-u spotkanie rozegrano w Goliszowie. Faworyci wykorzystali dar od losu, rozbijając niżej notowanego rywala, a udany debiut zaliczył pozyskany w przerwie zimowej Paweł Malik, który po kwadransie gry otworzył wynik meczu. Mewa miała piorunującą końcówkę pierwszej połowy, w ostatnich siedmiu minutach dorzucając kolejne trzy gole. Po zmianie stron nominalni goście wrzucili niższy bieg, co nie przeszkodziło im w podwyższeniu okazałego prowadzenia, jednak na trafienie Pawła Kołodzieja dwukrotnie odpowiedział nowy nabytek LZS-u Mateusz Wierzgała i Mewa ostatecznie zwyciężyła 5:2.
Istne festiwale strzeleckie zafundowali swoim kibicom, ci między którymi rozegra się walka o zajecie pierwszego miejsca. Drugi aktualnie Płomień Michów zdemolował rezerwy Iskry Kochlice na ich terenie, losy rywalizacji rozstrzygając jeszcze w pierwszej połowie. Na przerwę, Płomień schodził prowadząc 5:0, a po zmianie stron podwoił swoją zdobycz, choć tym razem na trafienia trzeba było czekać znacznie dłużej.
Problemów nie miał również Kolejarz Miłkowice, który na własnym terenie podejmował Olimpię Olszanica. Podopieczni Andrzeja Nowińskiego zaaplikowali rywalowi jedenaście goli, samemu tracąc zaledwie jednego. Kolejarz, podobnie jak Płomień, jeszcze przed przerwą posłał rywala na deski, po pierwszej połowie prowadząc 5:0. W drugiej odsłonie lider kontynuował swoje strzeleckie popisy, w czternastej kolejce przekraczając liczbę stu zdobytych goli w sezonie! Jubileuszowe trafienie zapisał na swoje konto Krzysztof Rutkowski, pokonując bramkarz Olimpii w 52. minucie. Kolejarz może pochwalić się kapitalną średnią ponad siedmiu zdobytych bramek na mecz.
LZS Biała – Mewa Goliszów 2:5 (0:4)
Wierzgała 58’, 73’ – Malik 14’, Kołodziej 38’, 42’, 58’, Pleśniak 45’
Lubiatowianka Lubiatów – Sokół Krzywa 4:1 (1:0)
Michałowski 25', Simoniuk 59’, Jesionowski 70’, 86’ – Mrozik 90’
Kolejarz Miłkowice – Olimpia Olszanica 11:1 (5:0)
K. Rutkowski 11’, 52’, K. Nowiński 17’, 24’, 65’, Zawadzki 37’, 60’, P. Rutkowski 42’, Furtak 50’, Kwaśniewski 74’, Kazek 89’ – Raczyński 61’
Iskra II Kochlice – Płomień Michów 0:10 (0:5)
Szewców 15’, 40’, Paliński 19’, 31’, Skoczeń 25’, Czupski 70’, Darmoros 77’, Krakowski 81’, 88’, Hrynczyszyn 86’
Iskra Niedźwiedzice – Orlik Okmiany 3:0 (0:0)
Faluta 48’, Miktus 60’, Bandrowski 70’
Gryf Olimpia Krotoszyce – Start Osetnica 5:5 (0:2)
Bachtowicz 48’, Wiśniowski 61’, 65’, Skorupski 82’, Laksander 90+2’ – Rękoś 9’, Kunhert 29’ Bachtowicz 49’ (sam.), Kroczak 60’, Działo 63’