Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Skora i Męcinka nie zawodzą

REGION.  Co ciekawego wydarzyło się w osiemnastej kolejce III grupy A-klasy? Z pewnością najważniejszą informacją jest triumf Radziechowianki Radziechów w Gołaczowie, który pozwolił beniaminkowi opuścić dno ligowej tabeli i zbliżyć się do opuszczenia strefy spadkowej. A gdzie oglądaliśmy największą niespodziankę? Tym razem w Proboszczowie, gdzie miejscowy Huragan zdmuchnął Nysę Wiadrów z ligowego „pudła”. Jej miejsce zajął odradzający się z popiołów Fenix, który nie dał najmniejszych szans Wilkowiance na jej terenie. Prowadzący duet, czyli Skora Jadwisin i KS Męcinka po raz kolejny nie zawiodły dopisując do swoich kont po trzy punkty.

Skora i Męcinka nie zawodzą

W tym tygodniu, zdecydowanie ciekawiej zapowiadały się mecze zespołów z dolnych rejonów tabeli, bo mieliśmy dwa boje bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie. Burza Gołaczów podejmowała Radziechowiankę Radziechów, a Bazalt Piotrowice rezerwy Czarnych Rokitki.

Ze wspomnianego kwartetu zdecydowanie najlepiej wypadła Radziechowianka, która zanotowała dopiero drugie w tym sezonie zwycięstwo i co ciekawe, po raz drugi w pokonanym polu zostawiła Burzę Gołaczów. W spotkanie zdecydowanie lepiej weszli gospodarze, już po kilku minutach obejmując prowadzenie, jednak po zmianie stron zdecydowanie najlepszy na placu Michał Grudzień najpierw wyrównał, a następnie przechylił szalę zwycięstwa na korzyść Radziechowianki. Arcyważne trzy punkty przyklepał Paweł Buńkowski, w końcówce spotkania ustalając wynik. Sam mecz wielkim widowiskiem nie był, choć sytuacji podbramkowych nie brakowało, jednak zawodnicy obu ekip raz po raz marnowali kolejne szanse. Wygrana gości może tchnąć w nich nowe życie, bo nie dość, że wyprzedzili Burzę, to zmniejszyli stratę do pozostałych rywali.

Radziechowianie są obecnie trzy punkty za Zjednoczonymi Snowidza. Ci w sobotę podejmowali przed własną publicznością Skore Jadwisin, więc chyba nikt w obozie gospodarzy specjalnie nie liczył na jakiekolwiek punkty. Strzelanie po kwadransie rozpoczął Łukasz Romanek, jednak lider zamiast dobić zdecydowanie niżej notowanego rywala, solidnie się męczył. Dopiero w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry sposób na pokonanie Bartosza Biadały znalazł Marcin Hyski.

Krok w krok za Skorą podąża mająca jeden rozegrany mecz mniej Męcinka. Tym razem zawodnicy Adama Gabrysia pokonali Sokoła Krzywa po strzeleckim popisie Patryka Rajczykiewicza, który zdobył dla gości wszystkie cztery gole! Zawodnik wicelidera dwukrotnie pokonał golkipera Sokoła w pierwszej połowie, a następnie swój wynik podwoił po zmianie stron. Podopieczni Łukasza Kurczaka po wygranej na inaugurację rundy wiosennej zanotowali dwie porażki z zespołami walczącymi o czołowe miejsca, samemu spadając z siódmej na dziewiątą lokatę.

Po dwóch przegranych, do życia wrócił Fenix Pielgrzymka, który w Wilkowie rozbił miejscową Wilkowiankę. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1, lecz druga odsłona to już koncert gości, którzy po kilku minutach wyszli na prowadzenie za sprawą kapitalnego gola Łukasza Głodowskiego, a następnie po trafieniach Kamila Piszczałki i dwukrotnie Dominika Kalety dokończyli dzieła zniszczenia. Fenix przebudził się w ostatniej chwili, bo wyprzedziła go Nysa Wiadrów, a pozostali rywale zaczynali już deptać po piętach, jednak układ wyników sprawił, że beniaminek znów wrócił na podium.

Stało się tak za sprawą jednego z największych… rywali Fenixa, czyli Huraganu Proboszczów. Podopieczni Rafała Golby pokonali bowiem u siebie Nysę, która wylądowała na czwartym miejscu. Goście stawili się w Proboszczowie w mocno osłabionym składzie, co było widoczne w trakcie meczu. Tuż przed przerwą wynik otworzył Mateusz Nowaczewski, a w końcówce ustalił wprowadzony na plac gry z ławki rezerwowych Arkadiusz Sowa. Huragan dzięki wygranej przeskoczył Sokoła Krzywa, równając się punktami z Parkiem Targoszyn.

Wywołany do tablicy Park został rozbity na własnym terenie przez Orła Zagrodno. Gospodarze sobotniego pojedynku mogą już mówić o klątwie Orła, bo od momentu awansu do A-klasy ani razu nie zdołali go pokonać. Tym razem dla miejscowych zaczęło się naprawdę dobrze, bo za sprawą Bartosza Pasternaka objęli prowadzenie, jednak kolejny raz ze świetnej strony pokazał się Michał Kaliciak, który zdobył cztery gole. Po jednym dorzucili Kamil Kroczak i bardzo aktywny tego dnia Szymon Kaliciak, nie dając gospodarzom nadziei na uzyskanie korzystnego rezultatu.
Minimalnie Zjednoczonym Snowidza uciekły zespoły z Piotrowic i Rokitek. Bazalt przed własną publicznością podzielił się punktami z rezerwami Czarnych, dzięki czemu przewaga obu drużyn, nad trzynastymi Zjednoczonymi wynosi już siedem „oczek”. Goście z pewnością po meczu czują niedosyt, bo na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem, które jednak roztrwonili po zmianie stron i zamiast trzech punktów, do Rokitek przywieźli tylko jeden.

Bazalt Piotrowice – Czarni Rokitki 2:2 (0:2)
Korybski 49’, Zając 76’ – Pavlou 27’, 36’

Zjednoczeni Snowidza – Skora Jadwisin 0:2 (0:1)
Romanek 15’, Hyski 90’

Burza Gołaczów – Radziechowianka Radziechów 1:3 (1:0)
Stanek 3’ – Grudzień 57’, 75’, Buńkowski 83’

Wilkowianka Wilków – Fenix Pielgrzymka 1:5 (1:1)
Bielak 27’ – Hajdun 20’, Głodowski 53’, Kaleta 66’, 88’, Piszczałka 84’

Park Targoszyn – Orzeł Zagrodno 1:6 (1:1)
Pasternak 13’ – M. Kaliciak 20’, 58’, 75’ (k), 82’, Kroczak 51’, Sz. Kaliciak 64’

Huragan Proboszczów – Nysa Wiadrów 2:0 (1:0)
Nowaczewski 44’, Sowa 85’

Sokół Krzywa – KS Męcinka 0:4 (0:2)
Rajczykiewicz 3’, 23’, 67’, 79’