Ziembowski dał remis Czarnym (FOTO)
LEGNICA. Piłkarze Konfeksu Legnica w meczu o mistrzostwo legnickiej klasy okręgowej zremisowali z Czarnymi Rokitki 1:1 (0:0). Prowadzenie dla gości strzałem głową zdobył Ziembowski w 83 minucie, a w 89 minucie także głową do remisu doprowadził Kowalczyk. - Dla nas remis to ani porażka ani sukces tylko kolejny punkt dopisany do naszego wciąż skromnego dorobku - powiedział Zbigniew Grzybowski, trener Czarnych. - Trener Kisiel ma fajnie grający zespół i obawialiśmy się potyczki na Grabskiego. Radość po golu była duża, bo rosła obrona rywali, zaskoczył nasz najniższy zawodnik. Szkoda, że tego nie dowieźliśmy do końca, ale po prawdzie to Konfeks miał okazję na rozstrzygnięcie tego meczu w pierwszej połowie. Konfeks miał rozmach a my troszkę się pogubiliśmy.
Niedzielny pojedynek przy padającym deszczu i nasiąkniętej murawie nie był porywającym widowiskiem. Typowy mecz walki w środku pola. Gospodarze przeważali i w pierwszej połowie mieli dwie znakomite okazje zmarnowane m.in. przez Plebaniaka. Drogę do bramki Czarnych otwierały akcje zwłaszcza lewą stroną boiska gdzie Cymbalista ogrywał jak chciał Płachtę. Trzeba też przyznać, że po kilku soczystych strzałach z dystansu (Plebaniak, Popecki czy Kanas) pewnie bronił Marciszewski. Raz odbitą piłkę skierował do bramki co prawda Kanas, ale arbiter uznał, że zawodnik Konfeksu był na pozycji spalonej.
Druga połowa zasadniczo nie różniła się od wydarzeń w pierwszej połowie. Goście sporadycznie kontratakowali. W 83 minucie po rzucie rożnym bitym przez Szydełko, piłka przeleciała przez całe pole karne i Ziembowski przytomnie wyskoczył wyżej od Cieslaka i skierował piłkę do siatki.
Stracony gol podziała na zawodników z Legnicy niczym czerwona płachta na byka. Desperacko zaatakowali, ale tego dnia celowniki mieli fatalnie nastawione. Kiedy wydawało się, że 3 punkty pojadą do Rokitek, po rzucie rożnym Kowalczyk wpakował piłkę do siatki.
Andrzej KISIEL: - Z przebiegu gry remis jest naszą porażką, ale biorąc pod uwagę okoliczności i czas zdobycia przez nas bramki to remis odbieram jako sukces. Sam Plebaniak powinien już w pierwszej połowie rozstrzygnąć mecz na naszą korzyść. Pochwalę swój zespół, że atakowali, przeprowadzili sporo kombinacyjnych akcji i walczyli do końca. Ten remis moi zawodnicy wybiegali na boisku.
Konfeks Legnica - Czarni Rokitki 1:1 (0:0)
Bramki: Kowalczyk - Ziembowski
KONFEKS: Tamioła - Cieśłak, Kowalczyk, Wach, Wójcik - Lech ( 74 min.Bajgot), Kanas, Popecki,Jazowiecki ( 57 min. Trochanowski), Cymbalista - Plebaniak ( 85 min.Makowski).
CZARNI: Marciszewski - Płachta, Pachura M., Pachura D., Białek( 87 min.Gromala) - Wrotny, Szydełko, Pachura K.( 81 min. Bekacz), Światłoń, Gut - Tucholski ( 61 min. Ziembowski)
{gallery}galeria/sport/15.11.15_konfeks_legnica_czarni_rokitki_fot_ewa_jakubowska{/gallery}
