Walczyli o mistrzostwo Legnicy w bilard (FOTO)
LEGNICA. Sinet klub zorganizował Mistrzostwa Legnicy w bilard (odmiana 9 bil) o Puchar Radnego Miasta Legnica Piotra Żabickiego( system gry 2 KO) . Do mistrzostw zakwalifikowano 24 bilardzistów nie tylko z Legnicy . Przy dwóch stołach w Sinet Clubie pojawili się zawodnicy z Lubina, Złotoryi, Jawora. - Ilościowe ograniczenie wprowadziliśmy ze względu na liczbę stołów na których gramy. Chętnych było dwukrotnie więcej - wyjaśniał Jarosław SIĘBOR, ongiś ikona polskiej siatkówki a po ciężkiej "siatkarskiej' kontuzji i skomplikowanej operacji od kilku lat wielbiciel i zawodnik z tzw. sukcesami w bilardzie.
Siębora z pewnością pamiętają sympatycy siatkówki w Legnicy (AZS LEGDOM Legnica) i przede wszystkim Płomienia Milowice- Sosnowiec. Od kilku lat jest orędownikiem gry w bilarda. Przed rokiem został nawet Mistrzem Polski amatorów w kategorii biznes. - Na pewno bilard jest sportem niszowym i wiele przyczyn na to się składa. A mamy w naszym regionie wielu znakomitych amatorów i super zawodowca z Lubina Mieszko Fortunskiego , TOP ONE w Europie. Inny bilardzista z Dolnego Śląska w pięknym stylu wygrał turniej w Portoryko kasując...37 tysięcy dolarów - mówi Jarosław SIĘBOR. - Problemem bilarda jest baza a właściwie jej brak. Jest w Legnicy Sinet Club z dwoma stołami a ponadto są trzy stoły w Zespole Szkół Samochodowych i z tego co się orientuję to wszystko. W Złotoryi padł świetnie zapowiadający się projekt bilardowy Mirka Kopińskiego. Takie są realia. Próbujemy w miarę skutecznie rozkręcić bilarda w Legnicy. Może zawiąże się Stowarzyszenie, może pomyślimy o zgłoszeniu do 2 ligi drużyny. Funkcjonujemy dzięki gronu osób nas wspierających jak radny Piotr ŻABICKI.
Radny Rady Miejskiej Piotr ŻABICKI: - Moje wsparcie i mój wkład w popularyzację bilarda naprawdę jest niewielka. Uważam jednak, że na sportowej mapie Legnicy trzeba wspierać i takie inicjatywy i sportowe projekty. To sport idealny dla każdego wieku, integrujący osoby biorące kij bilardowy do rąk. Warto takim pasjonatom jak Jarek Siębor pomagać.
Turniej o mistrzostwo Legnicy trwał kilka godzin i nie brakowało niespodzianek. Np. Dariusz ANDRZEJEWSKI( 5.miejsce na MP amatorów) prowadził w swojej partii już 3:0 aby nieoczekiwanie przegrać 3:4 z Krzysztofem WALUKIEWICZEM z Jawora...
Fot.zj