Piłkarska reaktywacja w niższych ligach Podokręgu legnica
LEGNICA. Wszystko wskazuje na to, że od nowego sezonu piłkarskiej w niższych ligach Dolnośląski Związek Piłki Nożnej Podokręg Legnicy będzie miał do czynienia z nadmiarem bogactwa. Do futbolu wraca kilka klubów niższych, w tym uznane marki mające za sobą granie w 4 lidze. Które kluby szykują się do reaktywacji? Wg. naszych informacji do grania wracają:
Mewa Kunice, Zawisza Serby, Kłos Moskorzyn, Kam-Pos Lusina, Platan Siedlce, Lubiatowianka Lubiatów - to kluby, które są kibicom w okręgu doskonale znane.
Do tego dojdą nowe kluby: w Rzeczycy (Gmina Grębocice) i w Mierzowicach (Gmina Prochowice). Nieoficjalnie mówi się reaktywacji Zjednoczonych Gościsław i Przyszłości Prusice.
Nie jest tajemnicą, że jednym z powodów futbolowego renesansu w niższych ligach jest mocno życiowe podejście władz Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej do kwestii trenerów. Od nowego sezonu znika wymóg posiadania trenera w rozgrywkach B-klasy. A to oznacza "oszczędności" w klubowym budżecie rzędu 8-10 tysięcy w skali roku. To w niższych ligach bardzo duża kwota.