Pierwsza wygrana Miedzi w sezonie (FOTO)

Mecz rozpoczął się świetnie dla legniczan, bo już w 5. minucie kibice mieli okazję cieszyć się z gola. Po strzale Kamila Antonika z prawej strony boiska, piłka odbiła się od Sebastiana Rudola i wpadła do siatki. 

Miedź próbowała pójść za ciosem, ale nie było łatwo. Poza tym legniczanie popełniali sporo prostych błędów w ustawieniu, były też „ślepe” podania, ale to można było zrzucić na karb zmian taktycznych, innego pomysłu na grę trenera Janusza Niedźwiedzia niż to, co zespół przygotowywał przed sezonem. 

- Będzie coraz lepiej, ale działamy na razie doraźnie. Nie było jeszcze czasu wypracować takich mechanizmów by one działały już tak jak powinny - mówi szkoleniowiec.

To faktycznie było widać. Na szczęście sami łodzianie nie potrafili tego wykorzystać, choć w pierwszej połowie mieli jedną bardzo dobrą okazję po której piłka odbiła się od słupka. Za to Miedź atakowała na tyle skutecznie, że w 36. minucie podwyższyła rezultat na 2:0. Tym razem z prawej strony pola karnego ładny strzał w długi róg oddał Asier Cordoba i był to kolejny powód do radości.

Legniczanie mogli strzelić trzeciego gola, ale po uderzeniu z rzutu wolnego Jakuba Serafina piłka trafiła w poprzeczkę.

W drugiej połowie kibice widzieli jednego gola. Po faulu w polu karnym Kamila Drygasa na Fabianie Piaseckim sam poszkodowany podszedł do jedenastki i zamienił ją na bramkę.

W końcówce to ŁKS przeważał i próbował pokusić się choć o wywiezienie jednego punktu z Legnicy. Mimo prób nieźle spisywał się w bramce Jakub Wrąbel i spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 2:1. To bardzo ważne zwycięstwo, pierwsze w sezonie z nadzieją na serię. - To na pewno podbuduje zespół. Wiemy, ile jest do zrobienia i poprawienia, ale wygrane dają nadzieję - dodaje szkoleniowiec Niedźwiedź.

Miedź w sobotę zagra na wyjeździe ze Stalą Rzeszów.

Miedź Legnica - ŁKS Łódź 2:1 (2:0)

Bramki: Rudol 5 (sam.), Cordoba 36 - Piasecki 62 (karny).

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).

Żółte kartki: Kwiecień - Loffelsend, Bobek.

Miedź: Wrąbel - Bochnak, Kwiecień (63. Stępiński), Kościelny, Grudziński, Kuczko - Antonik (86. Engvall), Drygas (64. Petrović), Serafin (86. Hajda), Cordoba (86. Podgórski) - Stanclik.

ŁKS: Bobek - Loffelsend (84. Kupczak), Rudol, Craciun, Książek (46. Jurkiewicz) - Krykun (66. Balić), Ernst, Wysokiński (77. Hinokio), Szczepański (46. Lewandowski), Norlin - Piasecki.

Fot.Ewa Jakubowska