LEGNICA. Kiedy Ireneusza MAMROTA na pokładzie Arki Gdynia zmienił Dariusz MARZEC to już w pierwszych wywiadach określił cel gdynian w 1 lidze: - Bądźmy realistami. Wszyscy w Gdyni chcą powrotu Arki do ekstraklasy, więc nie uciekajmy od tego. Określono jasny cel, że w tym sezonie chcemy awansu. Miasto, kibice i my tego pragniemy, więc robimy wszystko, by to do tego doszło już, a nie za dwa czy trzy lata. Drużyna musi się temu przyporządkować, a o wszystkim przekonamy się w czerwcu.
I jak powiedział tak... Zarówno gra, jak i wyniki Arki póki co rozczarowują. Wymęczona wygrana z Jastrzębiem 1:0 i dotkliwa porażka w Niepołomicach 0:4 i porażka z Łęczna 0:2 z pewnością optymizmem nie napawają. Niewielkie to pocieszenie iż Arka awansowała do półfinału Pucharu Polski. W końcu liczy się liga i awans. Dla Miedzi będzie to ważny mecz bo wynikowo w Legnicy wiosną też szału nie ma. Sobotnia potyczka Miedzi z Arką być może wskaże zespół, któremu będzie bliżej do barażowej strefy z miejsc 3-6...