Rusza ekstraklasa - wyzwanie dla Zagłębia
Już tylko godziny dzielą nas od powrotu „najlepszej ligi świata”. W piątkowy wieczór, do walki stanie Zagłębie Lubin, które w Chorzowie zmierzy się z tamtejszym Ruchem. Będzie to 51 starcie obu ekip, a ewentualna wygrana może dać lubinianom awans na piątą pozycję. Zimą, zarówno „Niebiescy” jak i „Miedziowi”, wielkich transferów nie przeprowadzały, jednak dokonane wzmocnienia z pewnością dodadzą smaczku piątkowej rywalizacji. - -Wychodzimy na boisko, by walczyć o pełną pulę i nic się w tym podejściu nie zmieni. Na własnym boisku byliśmy zdecydowanie lepsi od Ruchu i chcemy tę passę podtrzymać - deklaruje Krzysztof PIĄTEK, napastnik Miedziowych.
Statystycznie
Historia pojedynków jest naprawdę długa, a swój bieg rozpoczyna w roku 1974, kiedy to trzecioligowe Zagłębie spotkało się w 1/16 Pucharu Polski ówczesnego mistrza kraju. Lubinianie sprawili ogromną sensację, pokonując Ruch 3:2.
Ostatni mecz, rozegrany jesienią, także padł łupem Miedziowych. Po golach Adriana Rakowskiego, Krzysztofa Janusa i Michala Papadopulosa, podopieczni Piotra Stokowca pokonali piątkowego rywala 3:1. (Dla Ruchu trafił Łukasz Surma).
Ogólny bilans również przemawia za Zagłębiem, bo w pięćdziesięciu dotychczasowych meczach, osiemnaście razy Miedziowi schodzili z boiska jako zwycięzcy, piętnastokrotnie padał remis, a Ruch górował siedemnaście razy. Jeśli jednak wyodrębnimy tylko rozgrywki Ekstraklasy, jest wynik remisowy, 14:14, jednak lubinianie legitymują się odrobinę lepszym bilansem bramkowym, 45:44.
Historyczne statystyki pokazuję, że rywalizacja Zagłębia z Ruchem jest wyjątkowo wyrównana. To samo mówi nam ligowa tabela, w której zespół Waldemara Fornalika ma trzy „oczka” więcej, plasując się dwie lokaty wyżej niż Miedziowi.
Przygotowania
Ruch, podobnie jak Zagłębie, formę szlifował poza granicami kraju. Nim chorzowianie trafili na Cypr, pierwsze treningi przeprowadzili w jednej z dzielnic Rybnika. Właściwie przygotowania rozpoczęły się jednak w Stróvolos, gdzie Ruch rozegrał cztery mecze kontrolne z wymagającymi rywalami. Najbliższy rywal Zagłębia zanotował remisy z Atlantasem Kłajpeda oraz Astrą Giurgiu, pokonał 1:0 Tom Tomsk i w takim samym stosunku uległ Dinamu Bukareszt. Przed zgrupowaniem na Cyprze, chorzowianie sprawdzali swoja formę na tle Rozwoju Katowice, Puszczy Niepołomice i Sleszky FC Opava. Wyniki? Kolejno 1:0, 2:1, 2:1.
Miedziowi mają na swoim koncie jedną grę kontrolną mniej, a osiągane wyniki nieznacznie gorsze. Okres przygotowawczy Zagłębie zaczęło kiepsko. Porażki 0:4 ze Slovanem Liberec i 2:3 z Chrobrym Głogów chwały na pewno nie przynoszą. Po wylocie do tureckiego Belek było już jednak zdecydowanie lepiej. 2:1 z Szombathelyi Haladás, 1:0 z SV Ried, remis 1:1 z Metalistem Charków i wygrana 2:1 nad Slavią Sofia.
Co ciekawe, Miedziowych czeka jeszcze jeden sparing, w sobotę o godzinie 12 na jednym z boisk treningowych Zagłębie podejmie Chrobrego Głogów. W tym meczu szansę mają dostać zawodnicy, którzy z Ruchem nie zagrają wcale lub w mniejszym wymiarze czasowym.
Nowe twarze
Oba zespoły dokonały dwóch transferów do klubu. W Lubinie zameldowali się Luis Carlos i Filip Starzyński, natomiast do Ruchu trafili Łukasz Moneta i Łukasz Hanzel. W zimowym okienku transferowym doszło więc do swoistej wymiany, bo jeszcze niedawno Starzyński stanowił o sile chorzowian, lecz przed sezonem zdecydował się wyjechać do belgijskiego Lokeren, co nie było najlepszą decyzją. Po straconej jesieni, popularny „Figo” chce wrócić do formy w Lubinie.
W drugim kierunku powędrował Hanzel, który z Lubina odszedł po sezonie 2012/ 2013. Po dwóch latach w Piaście Gliwice, pomocnik trafił do Wigier Suwałki, a następnie do Ruchu.
Hanzel nie jest jednak jedynym ekszagłębiakiem w zespole z Chorzowa. Mniej, lub więcej, w Lubinie grali również Maciej Iwański oraz Paweł Oleksy. Zarówno defensor jak i rozgrywający w ekipie Waldemara Fornalika dostają swoje szanse, choć z pewnością nie są kluczowymi elementami układanki byłego selekcjonera reprezentacji Polski.
Kogo zabraknie?
Piotr Stokowiec ma w sprawach kadrowych względny spokój. Z Ruchem nie zagra Jan Vlasko, co było wiadomo już kilka tygodni temu. To właśnie w celu zastąpienia Czecha sprowadzono Filipa Starzyńskiego. Nieco gorzej ma trener Fornalik, bo z powodu kontuzji pauzować będzie Michał Helik, a za kartki „wisi” Marek Szyndrowski.
Na kogo w ekipie Ruchu lubinianie muszą uważać? W pierwszym szeregu na pewno stoi duet Mariusz Stępiński – Patryk Lipski. Ten pierwszy zdobył jesienią jedenaście bramek, drugi zanotował natomiast pięć asyst i dorzucił do tego dziesięć kluczowych podań. Wyróżnić należy również Kamila Mazka oraz Matusa Putnockyego, słowackiego golkipera.
Ruch Chorzów – Zagłębie Lubin
12.02.2016
Godzina 18:00
TABELA:
1. Piast Gliwice 21 45 14 3 4 39-25
2. Legia Warszawa 21 40 11 7 3 42-21
3. Cracovia 21 36 10 6 5 44-29
4. Pogoń Szczecin 21 36 9 9 3 26-20
5. Ruch Chorzów 21 30 9 4 8 27-31
6. Lech Poznań 21 28 8 4 9 23-25
7. Zagłębie Lubin 21 27 7 6 8 27-31
8. Jagiellonia Białystok 21 25 7 4 10 30-34
9. Górnik Łęczna 21 25 7 4 10 25-32
10. Termalica Bruk-Bet 21 24 6 6 9 21-27
11. Korona Kielce 21 24 6 6 9 16-23
12. Lechia Gdańsk 21 23 6 6 9 25-27
13. Wisła Kraków 21 23 5 9 7 28-23
14. Śląsk Wrocław 21 22 5 7 9 21-29
15. Górnik Zabrze 21 21 4 10 7 29-32
16. Podbeskidzie 21 21 4 9 8 21-35
Grają:
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 12 lutego, 20:30
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 13 lutego, 18:00
Pogoń Szczecin - Korona Kielce 15 lutego, 18:00
Górnik Łęczna - Piast Gliwice 13 lutego, 15:30
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 14 lutego, 18:00
Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 12 lutego, 18:00
Lech Poznań - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 14 lutego, 15:30
Cracovia - Górnik Zabrze 13 lutego , 18.00