Sasa Balić: Dobrze przygotować się do sezonu
LUBIN. Obrońca „Miedziowych” w rozmowie opowiedział o powrocie do treningów, planach na najbliższe dni oraz nastrojach panujących w pierwszej drużynie.
Czy krótka przerwa między sezonami wystarczyła, aby w pełni wypocząć?
- Poprzedni sezon był długi, a po nim mieliśmy krótką przerwę. Trener dał nam trochę odpocząć i musieliśmy się w pełni zregenerować, ponieważ szybko zaczynamy przygotowania do kolejnych rozgrywek. Ważne było to, aby każdy z nas odpowiednio wypoczął i wrócił gotowy do wznowienia treningów przed kolejnym ciężkim sezonem.
Jakie nastroje panują w zespole? Czy jest odpowiednio dużo chęci i motywacji do ciężkiej pracy?
- Oczywiście, tak jak zawsze każdy z zawodników chce wywalczyć miejsce w podstawowym składzie. Na pewno wszyscy bardzo ciężko pracują, aby jak najlepiej się zaprezentować. Wyjeżdżamy na krótki obóz, podczas którego również musimy intensywnie trenować, by w pełni przygotować się na pierwszy mecz sezonu.
Jak wyglądają pierwsze treningi po powrocie? Na czym jak dotąd głównie się skupialiście?
- Od samego początku zaczęliśmy dość intensywnie. Mieliśmy do tej pory już osiem treningów. W każdy dzień trenujemy rano i popołudniu. Pracujemy głównie nad formą fizyczną i dużo biegamy. Trener przygotował także odpowiednie zajęcia z piłką. Z pewnością pierwsze dni to przede wszystkim ciężka praca, ale jestem przekonany, że to pomoże nam jak najlepiej przygotować się do startu ligi.
Jaka jest Twoja dyspozycja? Jesteś w pełni gotowy do walki o pierwszy skład?
- Czuję się bardzo dobrze. W poprzednim sezonie grałem niemal we wszystkich spotkaniach. Wyjątkiem były tylko mecze, w których musiałem pauzować z powodu uzbieranych żółtych kartek. Miałem też lekkie urazy, ale pomimo tego rozegrałem dużą liczbę pojedynków. Teraz nie mieliśmy tak długiej przerwy, ale myślę, że wszyscy są odpowiednio wypoczęci i gotowi do walki o miejsce w składzie.
Jakie cele stawiasz przed sobą podczas trwających przygotowań do nowego sezonu?
- Czekają nas jeszcze dwa dni treningów, a następnie wyjeżdżamy na czterodniowy obóz do Opalenicy, gdzie rozegramy sparingi z Pogonią Szczecin. Cały czas chcę ciężko pracować i życzę sobie, by zdrowie mi dopisywało. Mamy kilku nowych zawodników, z którymi musimy się zgrać i dobrze poznać. Zamierzam odpowiednio się przygotować na pierwsze spotkanie Pucharu Polski, po którym zaczynamy także ligowe zmagania.