Transferowe niewypały Zagłębia. Tylko 3-4 na plus! Postawić na Akademię
LUBIN. KGHM Zagłębie Lubin posiada jedną z najlepszych Akademii Piłkarskim w Polsce. Systematyczna praca z piłkarskim narybkiem w kolejnych rocznikach owocuje nie tylko wysoką pozycją Miedziowych drużyn w rozgrywkach juniorskich - chociaż po prawdzie ostatni faktyczny sukces to złoty medal MP U-15 trenera Piotra Stańko - ale i zasilaniem kadry ekstraklasowego składu. Filip Jagiełło, Jarosław Jach, Bartosz Białek czy Bartosz Slisz -to najświeższe przypadki, które sprawiły iż do kasy miedziowej spółki popłynął wartki strumień pieniędzy. Czy zielone światło w dalszym ciągu pali się przed młodzieżą Akademii KGHM Zagłębie ?
Sezon 2020/21 lubinianie rozpoczęli z kilkoma transferami zewnętrznymi, tak jakby w klubie nie było utalentowanej młodzieży. Mateusz Bartolewski (Ruch Chorzów), Jakub Bednarczyk (FC Sankt Pauli), Kamil Bielikow ( Ascoli Calcio), Dejan Dražić ( powrót ze ŠK Slovan Bratysława), Samuel Mráz (Brøndby), Adam Ratajczyk ( ŁKS Łódź), Søren Reese (Esbjerg fB), Lorenco Šimić ( FC DAC 1904 Dunajská Streda), Jakub Wójcicki (Jagiellonia Białystok), Jakub Żubrowski (Korona Kielce) .
Czy trener Martin SEVELA może być z tych transferów zadowolony? Na plus trzeba zapisać pojawienie się Lorenco Simicia. Rosły stoper obok weterana Lubomira Guldana jest...najskuteczniejszym zawodnikiem Miedziowych. W obronie radzi sobie poprawnie i wydaje się być zdecydowanie sensowniejszym partnerem Guldana niż Oko czy Jończy(zagrał w pierwszym meczu przeciwko Lechowi Poznań).
Interesującym nabytkiem wydaje się być Jakub ŻUBROWSKI pozyskany z Korony Kielce. Ma cechy solidnego walczaka i widać, ze szkoleniowiec Miedziowych ma do niego zaufanie jako żelaznego zmiennika "słabnących" w meczu pomocników. Zmieniał i Łukasza Porębę i Filipa Starzyńskiego. Tylko czy zmiennika trzeba było sprowadzać z zęwnatrz ? Czas pokaże bo jeżeli okaże się, że "Żubr" nie wywalczy miejsce w wyjściowej jedenastce to...
Mateusz BARTOLEWSKI - obrońca znaleziony w 3 lidze w...Chorzowie. Gra niewiele i nie wiadomo czy dlatego, ze póki co prezentuje się przeciętnie czy dlatego , że nie dostaje szansy? Można odnieść wrażenie iż jego atutem póki co jest...wiek młodzieżowca. Ale w meczu z Górnikiem Zabrze zastąpił kontuzjowanego Saszę Balicia i przez 70 minut nie dal sobie w kaszę dmuchać...
I w zasadzie na tym zawodniku można zakończyć jakie takie pochwały pod adresem speców od skautingu i finalizowania transferów w Zagłębiu....Nie brakuje totalnych niewypałów...
Samuel MRAZ - zdecydowanie największy niewypał Zagłębia . Pod względem tzw. statystyk meczowych to niedługo dojdzie do sytuacji iż bramkarz Dominik Hładun będzie miał w polu więcej akcji, strzałów itp. niż Mraz.
Soren REESE - sprowadzanie duńskiego obrońcy w wieku 27 lat wygląda niczym sabotaż w miedziowej spółce i policzek w twarz trenerom szkolącym młodzież w Akademii. Tego kto finalizował ów transfer powinno postawić się przed obliczem prezesa KGHM Marcinem Chludzińskim . I to szybko postawić aby nie maczał palców przy kolejnych transferach.
Jakub WÓJCICKI - przesłaniem tego transferu może być jedynie to iz pozyskano zawodnika bez tzw. kwoty odstępnego. Pomijając wrogie nastawienie części środowisk kibicowkich do tego zawodnika( stara sprawa z czasów kiedy zawodnik grając w Zawiszy Bydgoszcz stanął po stronie właściciela klubu w konflikcie z kibicami) - zawodnika jakby w Lubinie nie było. Śladowe granie po którym nic w pamięci nie zostało...
Jakub BEDNARCZYK - nie przebił się w rezerwach niemieckiego średniaka St.Pauli - trafił do Zagłębia. Pojawił się na murawie bodaj raz zastępując "zajechanego" Baszkirowa i wciąż mamy nadzieje iż młodzian odpali.
Adam RATAJCZAK - podobno najdroższy milionowy transfer Zagłębia. Ma być następca Demjana Bohara i by tak się stało. Póki co jego występ w meczu przeciwko Lechii Gdańska ( zastąpił Starzyńskiego) przeszedł bez echa..
Nie można oceniać młodego golkipera Bielikowa bo ten broni jedynie w rezerwach ale jakoś trudno przypuszczać aby z ławki rezerwowych wygryzł np. Konrada Forenca. Co ciekawe jeszcze kilka miesięcy temu Zagłębie chwaliło się całym zastępem młodych bramkarzy. Sensowny ruch z wypożyczeniem Bieszczada do Chrobrego i co dalej ? Potrzebny był mody bramkarz , który pograł kilka razy we włoskiej lidze juniorów ?
Dejan DRAZIĆ - wiosną 2020 stanowił o niezłym obliczu pomocy Miedziowych. Kontuzja, powrót na Słowację i trener Sevela uparł się aby mieć go u swego boku. Czas pokaże czy trener miał rację.
Po 8.kolejkach Zagłębie Lubin z 14 punktami zajmuje pozycję w czołówce przeciętnej do bólu ekstraklasy. Gra "dupy nie urywa", ale miejsce się liczy. Problem w tym, że ten wysoki wynik nie zapewniają - poza Simiciem - zawodnicy transferowani przed tym sezonem. Wydano lekka rękę sporo kasy miedziowej spółki na graczy czasami kompletnie przypadkowych i mało przydatnych Zagłębiu. Oby ten trend ostatnich miesięcy nie spowodował iż przed zawodnikami KGHM Akademia Zagłębia Lubin zapali się ...czerwone światło. A na to się zanosi...
Na zgrupowanie PRO TALENT organizowane przez Polski Związek Piłki Nożnej w Hiszpanii w zimie, pojechało 40 najzdolniejszych w Polsce zawodników z roczników 2003-2005. Zagłębie miało najwięcej bo 11 zawodników na tym zgrupowaniu. Więcej od Lecha Poznań. Lech wystawia czterech wychowanków Akademii przeciwko Glasgow Rangers w Zagłębiu nadal zmuszeni będziemy podziwiać Mraza, Sirka, być może Wójcickiego, itd.