Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Komplet punktów Miedziowych

LUBIN. "Miedziowe Lisy"  mają już za sobą wszystkie zaległe spotkania pierwszej rundy rozgrywek PlusLigi. We wtorek rozegrali ostatnie z nich – wyjazdowe ze Stalą Nysa w ramach 10. kolejki. Tegorocznego plusligowego beniaminka pokonali 3:1, a komplet zdobytych punktów pozwolił im umocnić się na pozycji w tabeli i walczyć o wyższą lokatę.

Komplet punktów Miedziowych

Wtorkowe spotkanie lubinianie rozpoczęli bardzo dobrze. W ataku świetnie spisywał się ich środkowy Szymon Jakubiszak, co pozwoliło im szybko przewagę (10:5). Z czasem jednak coraz bardziej rozkręcał się atakujący gospodarzy Wassim Ben Tara i trudno było go zatrzymać. W odpowiedzi trener Marcelo Fronckowiak zastosował zmiany i na boisko weszli Mariusz Magnuszewski i Adam Lorenc. Gościom udało się obronić trzy piłki setowe, ale ostatecznie Ben Tara postawił na swoim.

W drugim secie z początku inicjatywa także leżała po stronie Stali. Punktem zwrotnym było wejście kapitana Miedziowych Miguela Tavaresa w pole serwisowe. Serią mocnych zagrywek poderwał swoją drużynę do walki i strata zmalała, a chwilę później atak z drugiej linii Wojciecha Ferensa dał remis 13:13. Wyrównana gra toczyła się niemal do końca seta (21:21) i wszystko miało rozstrzygnąć się w końcówce. Podwójny blok Cuprum Lubin w bardzo ważnym momencie dał im prowadzenie (23:22). Za chwilę po długiej akcji Nikolay Penchev obił piłkę o ręce blokujących, a piłkę setową zakończył Ronald Jimenez.

Trzecią odsłonę widowiskowo rozpoczął as serwisowy Ferensa. Zwycięstwo w poprzedniej partii dodało przyjezdnym wiatru w żagle, a w ataku zaczął brylować Jimenez. Przewaga była już spora (16:12), gdy seria punktów powędrowała na konto gospodarzy i walka ponownie zaczęła się „od początku” (16:16). Bój ciągnął się dużo dłużej niż do granicy 25 punktu, a swoje szanse w postaci piłek setowych miały obie ekipy. Ostatecznie lubinianie wyrwali partię 31:29.

Wytrwałość do ostatniej piłki przyniosła im wyczekiwany skutek, czyli pewność siebie na parkiecie. W czwartej odsłonie już nic nie było w stanie ich zatrzymać. Pewnie szli po komplet punktów. W całym meczu zespół Fronckowiaka zaserwował 6 asów i postawił 14 punktowych bloków (świetnie zagrali środkowi: 5 bloków Dawida Guni, 4 Szymona Jakubiszaka). Najwięcej oczek wywalczył Ronald Jimenez – 25 punktów. Warto też zwrócić uwagę na stabilne przyjęcie u Miedziowych, które utrzymywało się na poziomie 59%.

Stal Nysa – Cuprum Lubin 1:3 (25:20, 23:25, 29:31, 16:25)
Stal: Komenda (2), Bućko (12), Ben Tara (19), M’Baye (5), Lemański (7), Łapszyński (3), Dembiec (L), Ruciak (L) oraz Szczurek (3), Filip (6), Długosz (3).

Cuprum: Gunia (9), Ferens (14), Jakubiszak (9), Jimenez (25), Tavares (2), Penchev (12), Makoś (L), Szymura (L) oraz Maruszczyk, Lorenc (3), Magnuszewski.

MVP: Ronald Jimenez

Powiązane wpisy