Z KGHM Zagłębia Lubin na Euro
LUBIN. Po meczu w Poznaniu, można powiedzieć, że u Samuela Mráza bez zmian- „produktywność”, eufemistycznie , mocno problematyczna. Trener Ševela wierzy jednak w swojego napastnika, ale nie tylko on. Mràz jest powoływany do kadry i nie można wykluczyć, że na Euro’21 napastnik Miedzowych zagra przeciwko Biało-Czerwonym. Redaktor Vladimir Pančíkszef działu piłka nożna w gazecie Šport, także apeluje, aby napastnika nie skreślać i wskazuje na potencjał lubińskiej „9”. Powrót do regularnej gry Miroslava Stocha, na Słowacji, także odnotowywana jest z uwagą, a dobra gra dla KGHM Zagłębia, może oznaczać „restart” jego reprezentacyjnej kariery. Rozmowa polsko-słowacka nie mogła się obejść także bez tematu grupy E na Euro’21.
Vladimir Pančík w rozmowie dla e-legnickie.pl
Miłosz Kołodziej: Chyba w żadnym innym klubie, poza granicami naszych południowych sąsiadów, Słowacy nie odgrywają tylu ważnych ról. Legenda KGHM Zagłębia Lubin Ľubomír Guldan, zamienił niedawno miejsce w środku lubińskiej defensywy na gabinet dyrektora sportowego, od września 2019 roku trenerem w Lubinie jest Martin Ševela, wspierany przez Ivana Vrabeca. Samuel Mráz, choć w Zagłębiu nie ma „liczb”, powoływany jest do reprezentacji, teraz w Lubinie zakontraktowano Miroslava Stocha. Co mówi się i pisze na Słowacji o KGHM Zagłębiu Lubin i ważnych „ogniwach klubu” ze Słowacji?
Vladimir Pančík: O Zagłębiu Lubin wiadomo było już dużo, nim Martin Ševela trafił do klubu. Wiedzieliśmy, że Ľubomír Guldan, który grał w reprezentacji Słowacji, był ważnym zawodnikiem lubińskiej drużyny. Zainteresowanie klubem zaczęło rosnąć wraz z zatrudnieniem Ševeli, który, jako trener, wygrał dwa tytuły z AS Trenčín i jeden ze Slovanem Bratysława, ale notował także sukcesy jako zawodnik słowackich klubów. Jest znanym trenerem ze względu na progresywne metody, fakt, że chce grać ofensywny football. Dzięki temu zyskał dużą popularność wśród kibiców. Słowacy, którzy lubią Ševelę i doceniają jego pracę, kibicują Zagłębiu i bacznie przyglądają się, jak klub sobie radzi. Ponadto to inteligenty człowiek z bardzo pozytywną osobowością. Wiem że szybko, po tym jak objął Zagłębie, komunikował się po polsku, to też o nim dużo mówi.
Porozmawiajmy o Samuelu Mrázie, oczekiwania wobec reprezentanta Słowacji są znacznie większe. Dostaje szanse od trenera Ševeli, ale efekty jego gry w Lubinie są bardzo słabe. Co miał takiego w w Žilinie, czego brakuje mu teraz w Lubinie?
Samuel Mráz jest bardzo utalentowanym piłkarzem, co już udowodnił w Žilinie. Później zdecydował się transfer do Empoli, które grało w Serie A. Ten ruch nie okazał się najlepszy, więc został wypożyczony do duńskiego Broendby. Tam też nie był regularnie wystawiany do pierwszej 11, ale trzeba powiedzieć, że w Danii grał znacznie więcej i co ważne i dużo lepiej niż we Włoszech. Wiem, że teraz w Polsce, jeśli przeanalizuje się jego „liczby”, też nie wygląda to dobrze, ale to naprawdę dobry zawodnik, który będzie zdobywał bramki i asystował. To świetna informacja dla niego, że Martin Ševela mu ufa, jestem pewny, że Mráz odpłaci się za to zaufanie.
Czy, biorąc pod uwagę jego aktualną formę, ma szanse, aby zmieścić się w kadrze Słowacji na Euro?
Moim zdaniem powinien znaleźć się w kadrze na Mistrzostwa Europy. Nie mamy zbyt wielu napastników, którzy dają odpowiednią jakość. Myślę, że Samuel Mráz jest w trójce, może czwórce, najlepszych zawodników, na swojej pozycji w kraju.
Do Lubina trafił ostatnio Miroslav Stoch, kiedyś wielki talent słowackiej piłki, dwukrotny zdobywca nagrody im. Petera Dubovskiego ( dla zawodnika do 21 lat, MK.), piłkarz min.: Chelsea, Fenerbahçe i Slavii, ale ostatnio bez sukcesów i regularnej gry. Czy to jest ciagle piłkarz, który może być liderem Zagłębia i zaoferować coś reprezentacji Słowacji?
Jestem pewny, że cały czas to zawodnik z wielkim potencjałem, którym jest w bardzo dobrym wieku dla piłkarza. Potrzebuje regularnej gry, czego mu faktycznie brakowało w kilku ostatnich miesiącach. Jeśli dostanie szanse w Lubinie, a jestem przekonany, że będzie je miał, pokaże swoją jakość. Może wnieść wiele dobrego do gry Zagłębia i pomóc drużynie w realizacji celów. Jeśli zaprezentuje się z dobrej strony w meczach do końca sezonu, także ma szanse, aby być w składzie na Euro. Mamy problem ze skrzydłowymi w reprezentacji, Stoch w formie może być ciekawą alternatywą.
Nie unikniemy tematu EURO 2021 i grupy E, gdzie zagracie z Polską, Hiszpanią i Szwecją. Wygraliście swoją szansę na turniej, pokonując w barażach: Irlandię w półfinale i Irlandię Północną w finale. Jak oceniana jest ta grupa i jakie macie oczekiwania, związane z występem w turnieju?
Ciężka grupa. Chyba się zgodzimy, że faworytami będą Hiszpanie. Szwecja i Polska też mają bardzo dobre zespoły. Wierzę, że nasza narodowa drużyna, będąca w formie, może się pokazać na, kolejnej dużej imprezie, z bardzo dobrej strony. Tak, jak było, na Mundialu w 2010 roku i Mistrzostwach Europy 2016, gdzie potrafiliśmy awansować z grupy. Czeka nas bardzo ciężkie spotkanie z Hiszpanią, ale ze Szwecją i Polską mecze mogą być wyrównane. Słowacja nie jest faworytem tej grupy, ale przy odrobinie szczęścia wszystko może się zdarzyć.
Pavel Hapal, trener doskonale znany w Lubinie, był niemal dwa lata selekcjonerem reprezentacji Słowacji. Nie dane mu będzie jednak poprowadzić reprezentacji na Euro, bo został zwolniony przed finałami baraży. Skąd ta decyzja?
Pavel Hapal miał dużego pecha, ponieważ nie wszyscy nasi reprezentanci byli w dobrej formie, kiedy rozgrywki ligowe zostały wznowienie po przerwie związanej z pandemią Covid. Wielu piłkarzy nie grało regularnie w klubach. We wrześniu i październiku reprezentacja Słowacji prezentowała się fatalnie. Nie wygraliśmy w tamtym czasie żadnego meczu. Całe szczęście, że byliśmy w stanie awansować do finału baraży, pokonując w rzutach karnych Irlandię, ale w tamtym remisowym meczu nie graliśmy wcale dobrze. Słowacki Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o zmianie selekcjonera, aby dać nowy impuls drużynie, stąd zmiana i powierzenie reprezentacji Štefanowi Tarkovičowi. To jednak wcale nie oznacza, że Pavel Hapal jest złym trenerem, wręcz przeciwnie. Osiągnął w Słowacji wiele sukcesów: odbudował FC Nitrę, wprowadził MŠK Žilina do Ligii Mistrzów, reprezentacja Słowacji U-21 zajęła 5. miejsce na Euro 2017 w Polsce. W zeszłym roku miał pecha, że wielu ważnych zawodników reprezentacji było w słabszej formie, ale jeszcze o nim usłyszmy. To naprawdę dobry trener.
Dziękuję za rozmowę.