Spacerek ze spadkowiczem z PlusLigi
LUBIN. Siatkarze Cuprum Lubin, dzięki bardzo dobrej postawie na początku 2021 roku, wciąż mają jeszcze szanse awansu do fazy play-off. W poniedziałek w trzech krótkich setach pokonali MKS Będzin,który w sobotę stracił nawet teoretyczna szansę na pozostanie w PlusLidze, a nagrodę dla najlepszego gracza meczu otrzymał środkowy lubińskiej drużyny Dawid Gunia.
W pierwszym secie meczu w Lubinie goście najwyraxniej zostali w...szatni. MKS zaczął od skutecznego ataku Rafała Faryny, po czym stracił... dziewięć punktów z rzędu, a całą partię przegrał 11:25. Goście w tej premierowej partii nie stanowili żadnego zagrożenia dla gospodarzy.
Kto liczył, że będziński zespół powalczy w kolejnej partii, ten mocno się rozczarował, bo znów na samym początku przewaga lubinian była ogromna - 4:0, 7:1, 10:3. Choć będzinianie przegrywali wiele meczów w PlusLidze - w tym sezonie wygrali zaledwie dwa spotkania - to jednak zawsze pokazywali ambicję, walczyli i stawiali się rywalom. Być może po tym, jak ich spadek z PlusLigi został już przesądzony, z zespołu wyraźnie zeszło powietrze.
W drugim secie walkę włączyli, gdy już było za późno, choć zmusili choćby trenera gospodarzy Marcelo Fronckowiaka do wzięcia czasu przy wyniku 17:13. Dobrymi zagrywkami poderwał zespół do gry Rafał Faryna, ale gracze MKS jedynie zdołali zmniejszyć przewagę drużyny Cuprum. Ostatecznie gospodarze wygrali 25:20 i zapewnili sobie prowadzenie 2:0.
Najwięcej walki było w trzeciej partii, jedynej tego dnia, której MKS nie przegrał w dziesięciu pierwszych akcjach. Na początku będzinianie prowadzili 2:0, później był remis 9:9. I choć finalnie przegrali tego seta w takim samym stosunku, jak poprzedniego - Cuprum trzecią partię wygrało 25:20 - to jednak zostawili po sobie nieco lepsze wrażenie.
Przed Miedziowymi Lisami 1 punkt straty do 8.lokaty i dwa trudne mecze wyjazdowe do Resovii i ZAKSY oraz domowy z Jastrzebskim Węglem...
Cuprum Lubin - MKS Będzin 3:0 ( 25:11, 25:20, 25:20)
Cuprum: Gunia (8), Ferens (12), Jakubiszak (7), Jimenez (12), Tavares (6), Penczew (8), Szymura (libero) oraz Lorenc, Magnuszewski, Makoś (libero)
MKS: Sobański (5), Ratajczak (4), Kalembka (6), Thiago, Faryna (22), Santana (3), Gregorowicz (libero )oraz Makowski (1), Bobrowski (2), Godlewski, Prokopiuk (libero)