Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Zagłębie rozszarpało Pasy! Miedziowi z pierwszym zwycięstwem w 2021 roku

LUBIN. Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, ale Miedziowi idealnie popsuli Dzień Kibica Cracovii pokonując popularne Pasy 4:2. Zagłębie w niedzielne popołudnie uczyniło wiele aby przegnać demony znad swojej szatni i grając momentami bardzo dobrze udzieli gospodarzom surowej lekcji nowoczesnego futbolu. W tym meczu wszystko co dobre było po stronie Miedziowych: znakomity Patryk Szysz ze swoją fenomenalną bramką z przewrotki, asystą przy golu Figo, solidny Filip Starzyński, który od niepamiętnych czasów dwukrotnie pokonał golkipera rywali czy Lorenco Simic, który nie popadł w depresję pakując do własnej bramki piłkę w pierwszej połowie i w końcówce drugiej części meczu strzelił już do właściwej bramki zachowując miano najskuteczniejszego snajpera Miedziowych. Mówiąc o atutach nie sposób nie wymienić Dominika Hładuna, która poza kilkoma świetnymi interwencjami wybronił karnego w trudnym momencie meczu.

Zagłębie rozszarpało Pasy! Miedziowi z pierwszym zwycięstwem w 2021 roku

Generalnie po raz pierwszy w tym roku kalendarzowym Zagłębie zaprezentowało się jako idealnie zbilansowany team. Nowy nabytek Karol Podliński warunkami fizycznymi łudząco przypominający Bartosza Białka co prawda gola nie zdobył, ale widać go było w wielu akcjach a w roli tarana rozbijającego defensywę krakowian wypadł znakomicie. I niestety widać przepaść między grajkiem z polskiej 1 ligi a reprezentantem Słowacji Samuelem Mrazem...  Gdyby na siłę szukać mankamentów to gołym okiem widać iż pod grą jest Stoch, ale do tego trzeba się będzie przyzwyczaić. I wierzyć iż Sasza Żivec szybko upora się ze swoimi problemami życiowymi i przywróci jakość na flance. Jednym słowem pojawiło się mocne słoneczko w ciemnym tunelu i nie popadając w zachwyty trzeba czekać na potwierdzenie dobrej dyspozycji Miedziowych w kolejnych meczach...

Spotkanie od początku mogło się podobać. Toczyło się w bardzo szybkim tempie, a Miedziowi często gościli w polu karnym gospodarzy. W 8. minucie na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Szysz. Piłka przeleciała minimalnie obok słupka bramki Niemczyckiego. 2 minuty później na strzał zdecydował się Chodyna, ale jego uderzenie po rykoszecie wypadło na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry padła pierwsza bramka w tym meczu. Starzyński dośrodkował w pole karnego, piłkę przedłużył Balić, a kapitalną przewrotką popisał się Patryk Szysz! Chwilę po upływie pierwszego kwadransa ponownie zaatakowali Miedziowi. Podliński sprytnie zastawił się w polu karnym „Pasów” odegrał piłkę do Żubrowskiego ten szukał uderzenia wewnętrzną częścią stopy, ale jego strzał minął bramkę Niemczyckiego. W 23. minucie po raz pierwszy do głosu doszli gospodarze. Na nasze szczęście uderzenie Hanki wylądowało na poprzeczce! Siedem minut później szczęścia zabrakło Simiciowi, który po dośrodkowaniu z prawej strony boiska skierował piłkę do własnej bramki. Piłkarze nie spuścili jednak z tonu i co rusz stwarzali zagrożenie pod bramką Cracovii. Na minutę przed zakończeniem pierwszej części gry Miedziowi ponownie wyszli na prowadzenie. Duża zasługa w tym trafieniu leżała po stronie Podlińskiego, który co prawda był faulowany przez Rodina, ale upadając zdołał zgrać piłkę do Dražicia co pozwoliło uniknąć przerwania gry. Dejan popędził w kierunku bramki gospodarzy, zagrał do Szysza, ten wycofał piłkę w okolicę 11. metra gdzie już czekał Starzyński, który mocnym strzałem z lewej nogi zdobył drugiego gola!

Druga połowa również rozpoczęła się od ataków KGHM Zagłębia. Akcja Chodyna-Szysz-Stoch zakończyła się strzałem tego drugiego, ale piłka o centymetry minęła bramkę Cracovii. W 52. minucie arbiter Marciniak wskazał na rzut karny, kiedy to Daniel Pik faulował Jakuba Żubrowskiego w polu karnym. Pik został przy okazji ukarany drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. Pewnym wykonawcą jedenastki okazał się jak zwykle Filip Starzyński. 10 minut później zrobiło się gorąco pod naszą bramką. Uderzał Hanka, jego strzał na słupek sparował Hładun! W 67. minucie rzut karny miała Cracovia. Dominik Hładun obronił jednak rzut karny wykonywany przez van Amersfoorta. 5 minut później zrobiło się już tylko 3:2. Dawid Szymonowicz wykazał najwięcej sprytu w zamieszaniu podbramkowym i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki Miedziowych. W 86. minucie Miedziowi postawili kropkę nad i. Starzyński zacentrował z rzutu rożnego na głowę Simicia, który skierował piłkę do siatki Cracovii. W 88. minucie Luis Rocha został ukarany drugą żółtą kartką i „Pasy” kończyły ten mecz w 9.

- Zagraliśmy dzisiaj bardzo interesujący mecz. - ocenił pojedynek 19.kolejki Martin SEVELA, coach Zagłębia. - Pierwsze minuty meczu były bardzo dobre z naszej strony. Generalnie pierwsza połowa lepsza była moim zdaniem lepsza od drugiej pomimo dwóch czerwonych kartek dla rywali. Nasze nastawienie do tego meczu było bardzo mocne. Naszym celem było dzisiaj wygrać. Jestem bardzo zadowolony z tego powodu. Cieszę się ze zwycięstwa po serii, kiedy nie punktowaliśmy dobrze. Pozwoli nam to jeszcze lepiej przygotować się do kolejnego spotkania. Chciałbym w imieniu zespołu podziękować pracownikom naszego Klubu, którzy trzymali dzisiaj za nas mocno kciuki i kibicom, którzy również nas mocno wspierają. Druga połowa tak jak wspomniałem była już trochę słabsza pomimo, że graliśmy jednego zawodnika więcej. Na szczęście stały fragment gry zadecydował i Lorenco Simić zamknął to spotkanie. Musimy jednak pracować dalej, by uczulić zawodników i nie doprowadzać do tego, by rywal grając w osłabieniu stwarzał sytuacje pod naszą bramką.

CRACOVIA - KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN 2:4 (1:2)
Bramki: Lorenco Šimić 30 (s), Filip Piszczek 72 - Patryk Szysz 10, Filip Starzyński 44, 55 (k), Lorenco Šimić 86

Cracovia: 23. Karol Niemczycki - 2. Cornel Râpă, 5. Iván Márquez (46, 9. Marcos Álvarez), 88. Matej Rodin, 18. Luís Rocha - 97. Daniel Pik, 44. Dawid Szymonowicz, 22. Florian Loshaj (66, 19. Damir Sadiković), 10. Pelle van Amersfoort, 4. Sergiu Hanca (66, 17. Jakub Kosecki) - 7. Rivaldinho (66, 26. Filip Piszczek).

KGHM Zagłębie: 30. Dominik Hładun - 26. Kacper Chodyna, 5. Lorenco Šimić, 27. Dominik Jończy, 3. Saša Balić - 17. Patryk Szysz (90, 16. Adam Ratajczyk), 14. Jakub Żubrowski, 95. Dejan Dražić (79, 8. Łukasz Poręba), 18. Filip Starzyński (90, 77. Mateusz Bartolewski), 39. Miroslav Stoch - 13. Karol Podliński (82, 11. Samuel Mráz).

żółte kartki: Pik, Piszczek, Luís Rocha - Jończy, Stoch, Balić, Dražić.
czerwone kartki: Daniel Pik (53. minuta, Cracovia, za drugą żółtą), Luís Rocha (88. minuta, Cracovia, za drugą żółtą).

Powiązane wpisy