Ostatni mecz Miedziowych w sezonie
LUBIN. Emocje po VI Memoriale Jana Rutyńskiego jeszcze nie zdążyły opaść, a Miedziowi już skupiają się na następnym spotkaniu. W najbliższą niedzielę na własnym parkiecie w Lubinie zmierzą się z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.
Mecz z radomską drużyną będzie ostatnim, jaki Cuprum Lubin rozegra w sezonie 2020/2021. Wszystko dlatego, że bój o 11. miejsce PlusLigi odbywa się w formie dwumeczu. W pierwszym spotkaniu na parkiecie w hali MOSiR Radom triumfowali gospodarze, więc teraz lubinianie będą próbować doprowadzić do remisu i powalczyć o „złotego seta”.
Za nimi dwa dni memoriału we własnej hali RCS, gdzie zwyciężyli w turnieju pokonując w finale Stal Nysa. Kamil Maruszczyk podkreśla kluczowe znaczenie ogrania na swoim parkiecie. – Ważne jest dla nas, by jak najwięcej grać w hali RCS. Mamy nadzieję, że to zaprocentuje w spotkaniu z Cerradem Czarnymi. Nie ukrywam, że chcemy się zrewanżować i zagrać „złotego seta” o 11. miejsce w tabeli. Chcemy zakończyć ten sezon dobrym akcentem – mówi przyjmujący miedziowej drużyny. Spotkanie z Cerradem Eneą Czarnymi Radom odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:30.
Cuprum Lubin – Cerrad Enea Czarni Radom
28 marca (niedziela), godz. 20:30, HWS RCS Lubin, ul. Odrodzenia 28B, Lubin