Weekendowe pożegnanie z murawą
LUBIN. Wraz z rozegraniem ostatniego domowego spotkania na Stadionie Zagłębia, przyszło klubowi pożegnać się z murawą pokrywającą płytę główną. Zanim jednak rozpocznie się wymiana nawierzchni, okazję na pożegnanie się z murawą oraz na posmakowanie stadionowych emocji miały zaproszone drużyny młodzieżowe, a także te związane z lubińską akademią.
Murawa pokrywająca płytę główną Stadionu Zagłębia jest jedną z najstarszych w Ekstraklasie. Obecna nawierzchnia towarzyszy nam nieprzerwanie od 2011 roku. Niedługo minie równe 10 lat od kiedy pojawiła się na naszym stadionie. Przez ten czas uległa ona różnym defektom i zdecydowano się na wymianę całego podłoża. W kolejnym sezonie Miedziowych przywita nie tylko nowa darń, ale również ziemia, na której murawa się ukorzenia.
Wymiana murawy stała się jednocześnie szansą dla młodszych zespołów. Przez cały weekend na płycie głównej Stadionu Zagłębia odbywały się treningi oraz mecze drużyn związanych z Akademią Piłkarską KGHM Zagłębia. W sobotę pierwsi na murawie naszego stadionu pojawili się najmłodsi adepci piłkarscy wraz z trenerem Januszem Rakiem, którzy zagrali z Górnikiem Polkowice. Mecz sparingowy rozegrały również dziewczynki z Akademii Piłkarskiej FemGol, które zmierzyły się ze swoimi koleżankami z naszej akademii. Największych emocji przyniósł jednak rozpoczęty o godzinie 16:00 mecz 27. kolejki CLJ U-18. Podopieczni trenerów Marcina Cilińskiego oraz Przemysława Zatwarnickiego zmierzyli się z Hutnikiem Kraków i pewnie pokonali swoich rywali. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1, a murawa naszego stadionu była świadkiem bardzo dobrej gry. Dla juniorów starszych mecz rozegrany na Stadionie Zagłębia z pewnością był motywacją do dalszej, ciężkiej pracy.
Nie mniejsze wrażenia przyniosły treningi, które odbyły się następnego dnia. Niedzielę zaczęliśmy pojedynkiem między rocznikiem 2010 i Górnikiem Kłodawa. Później gościliśmy Akademię Piłkarską Żaczek, a na koniec Miedziowi zmierzyli się w sparingu z Zagłębie Lubin Future. Nadchodząca wymiana podłoża na Stadionie Zagłębia była także okazją na to, żeby zostawić sobie po niej jakąś pamiątkę.
- Bardzo nas cieszy, że mogliśmy dać tyle radości młodszym adeptom piłki nożnej. Dla wielu z nich była to pierwsza okazja, aby przyjrzeć się z bliska, jak wygląda nawierzchnia na obiekcie Zagłębia Lubin, gdzie rozgrywane są choćby spotkania PKO Ekstraklasy. Było dużo pozytywnych emocji i te wspomnienia zapewne zostaną u dzieci na lata - mówi Marek Wachnik, dyrektor PR i Marketingu Zagłębia Lubin
Prócz zdjęć na płycie głównej, zawodnicy mogli zabrać ze sobą kawałek murawy, która była świadkiem różnych pięknych wydarzeń, takich jak zdobycie brązowego medalu mistrzostw Polski czy słynnego meczu z Partizanem Belgrad. Każdy mógł zabrać ze sobą kawałek “tortu”, który będzie przywoływał dobre wspomnienia. Pracę nad nową nawierzchnią rozpoczęły się w poniedziałek.