35. Bieg Barbórkowy- 870 biegaczy (FOTO)
LUBIN. 870 osób wystartowało w 35. Biegu barbórkowym w Lubinie. 10 km trasy jako pierwszy pokonał obywatel Ukrainy Mykola Iukhymchuk. Pierwszą kobietą na mecie była Paulina Kaczyńska ze Stargardu. Poza biegiem głównym miłośnicy biegania startowali w innych kategoriach, jak sztafeta dyrektorska czy międzyzakładowa oraz bieg na 1 milę.
Jedyną trudnością na trasie był wiatr. Poza tym zawodnicy byli zadowoleni z warunków i organizacji 35 Biegu Barbórkowego w Lubinie. Po roku przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa wielu straciło formę, ale możliwość wzięcia udziału w tym legendarnym biegu ucieszyła wszystkich. Na metę w biegu głównym pierwszy dobiegł obywatel Ukrainy Mykola Lukhymchuk.
- Było super. Bardzo fajna organizacja tego biegu choć był trudne warunki. Na pierwszych 3 km był wiatr. Inni zawodnicy od razu zostali z tyłu więc mogłem kontrolować ten bieg. Nie jest tu pierwszy raz. To już czwarty raz. Bywałem piąty albo czwarty ale dziś było super - mówił zwycięzca.
- Musze przyznać, że Lubin wie jak się organizuje biegi. Ten bieg na halę to coś niesamowitego. Atmosfera jest świetna. Jestem tu drugi raz. Kiedyś biegałam, ale nie byłam w dyspozycji. Cieszę się, ze wróciłam i że udało mi się wygrać. Przyjechałam ze Stargardu,. Trenuję i specjalizuję się w biegach długodystansowych. Jestem reprezentantką kraju – mówiła Paulina Kaczyńska, która na metę wbiegła jako pierwsza kobieta, pokonując przy tym bardzo wielu mężczyzn.
- Tęskniliśmy za tym biegiem., To inauguracja obchodów Barbórki w KGHM. Ubiegły rok był bez tego biegu więc na pewno cała społeczność górnicza i nie tylko tęskniła za tym - mówił Paweł Piasecki, dyrektor naczelny ZG Lubin.
Bieg Sztygarski na 1 milę wygrał Wojciech Pachnik z okolic Bolesławca, pracujący w ZG Polkowice-Sieroszowice. Szczyt podium w Sztafecie Międzyzakładowej zdobyli pracownicy ZG Rudna, wśród pań najlepsze były biegaczki z ZG Lubin. Sztafetę Dyrektorską 4x100 zwyciężył zespół ZG Rudna.
{gallery}galeria/sport/07-11-21-bieg-barborkowy-lubin-fot-marzena-machniak{/gallery}