W 13 minut Zagłębie rozhartowało Stal (FOTO)
LUBIN. 13 minut wystarczyło aby Zagłębie Lubin wróciło z dalekiej, być może 1-ligowej podróży. 13 minut i schow w wykonaniu Czecha Martina DOLEŻALA i Słowaka Erica DANIELA. - Cierpieliśmy w tym meczu, bo presją była ogromna. Udało nam się to jednak przezwyciężyć, potrafiliśmy konstruować akcje i oddawać strzały - orzyznał trener Miedziowych Piotr STOKOWIEC. - Doświadczeni zawodnicy, tacy jak Doležal i Daniel pociągnęli zespół, ale również młodsi gracze pokazali się z bardzo dobrej strony.
Póki co Miedziowi wygrywając ze Stalą odskoczyli od strefy spadkowej na bezpieczniejszą - ale jeszcze nie całkiem bezpieczną - odległość. Miedziowi strasznie męczyli futbol w pierwszej połowie. Nie dało się tego oglądać. Stal grała lepiej niz sie można było spodziewać. I pechowo...Anulowano im najpierw zdobytą bramke a potem anulowano karnego. Kiedy objęli prowadzenie najwidoczniej uznali, że mecz dla nich już się skończył. Z biegiem czasu goście przypomninali drużynę...pogodzoną z losem.
Show Miedziowych rozpoczął Martin DOLEŻAL pakując piłkę do siatki głową po podaniu Chodyny. Coś w stylu Andrzeja Szarmacha z 1974 roku. Potem na pprowadzenie gospodarzy wyprowadzil Eric DANIEL. Z wielką pomocą golkipera Rafała Strączka, który nie wiadomo dlaczego wygryzł z bramki lubinianina Damiana Primela. Strączek jak wariat wyszedł daleko przed pole karne demolując Koki Hinokio i nie wybijajac piłkę. Eric Daniel piłkę przejął i precyzyjny uderzenie z ponad 30 metrów posłał piłkę do bramki nad głowami dwóch interweniujacych nieudolnie obrońców. No i akt trzeci show i ponownie Martin DOLEŻAL, którego przepięknie podaniem obsłużył nastolatek Tomasz PIEŃKO.
- W końcu i do nas zaświeciło słoneczko. Od meczu z Wartą atmosfera w klubie była bardzo zła. Nie pamiętam żebym kiedyś przeprowadził tyle indywidualnych rozmów z piłkarzami - dodał trener Piotr Stokowiec.
Adam Majewski coach Stali przyznał: - Co tu dużo mówić. Sztuką jest przegrać taki mecz, w którym do 70. minuty byliśmy lepszym zespołem na boisku...
KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - STAL MIELEC 3:1 (0:0)
Bramki: Martin Doležal 71, 84, Erik Daniel 79 - Oskar Zawada 56
KGHM Zagłębie: 89. Kacper Bieszczad - 26. Kacper Chodyna, 2. Bartosz Kopacz, 44. Jhon Chancellor, 3. Saša Balić (55, 77. Mateusz Bartolewski) - 17. Patryk Szysz (46, 29. Cheikhou Dieng), 6. Aleksandar Šćekić (55, 33. Kōki Hinokio; 82, 21. Tomasz Pieńko), 18. Filip Starzyński (70, 8. Łukasz Poręba), 99. Łukasz Łakomy, 9. Erik Daniel - 15. Martin Doležal.
Stal: 13. Rafał Strączek - 5. Mateusz Żyro, 4. Bożidar Czorbadżijski, 21. Mateusz Matras, 6. Marcin Flis, 23. Krystian Getinger - 11. Maksymilian Sitek (82, 25. Przemysław Maj), 26. Arkadiusz Kasperkiewicz (73, 8. Maciej Urbańczyk), 20. Grzegorz Tomasiewicz, 7. Maciej Domański - 34. Oskar Zawada (69, 90. Dominik Steczyk).
{gallery}galeria/sport/Zaglebie_Lubin_Stal_Mielec_08.04.22_Fot_Dariusz_szymacha{/gallery}