Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Comeback J.Jacha do ekstraklasy. Transferowy hit sprawdza się

LUBIN. Pierwsza kolejka ekstraklasy na kolana ani poziomem, ani emocjami nie rzuciła kibiców. Goli jak na lekarstwo.emocji jeszcze mniej. Niemal identycznie jak w derbach Dolnego Śląska pomiędzy Zagłębiem i Śląskiem. Ale trudno obok  derbów przejść obojętnie nie wspominając o więcej niż poprawnym powrocie do ekstraklasy Jarosława JACHA. Bo jeżeli Miedziowi sięgnęli po stopera, który  kończąc swoją przygodę w Crystal Palace zagrał raptem w 4 meczach w... lidze rezerw Premier League to można było mieć obawy o trafność tego transferu. Co prawda nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, ale wydaje się, że Piotr BURLIKOWSKI odpowiadający w Zagłębiu za transfery znalazł kogoś kto będzie trzymał defensywę Miedziowych "za mordę". Po ostatnich latach "eksperymentów naukowych" w rodzaju: Simić, Soler czy Pantić Zagłębie w końcu ma stopera jak się patrzy...

Comeback J.Jacha do ekstraklasy. Transferowy hit sprawdza się

Jarosław Jach występował w Zagłębiu Lubin w latach 2013-2018. W pierwszej drużynie wystąpił w 78 spotkaniach, w których strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę. Był w kadrze Adama NAWAŁKI i mały krok od wyjazdu na mistrzostwa do Rosji....

Dzięki dobrym występom, cztery i pół roku temu obrońca trafił do Crystal Palace za około trzy miliony euro. Żartowano wówczas, że tym transferem Jach załatwił sobie wypłatę życia a Zagłebie finansowy spokój do czasu...transferu Bartosza Białka. 

Koniec końców, Jach nie zadebiutował w Premier League. Wystąpił w zaledwie jednym spotkaniu pierwszej drużyny. Był wypożyczany do Rizesporu, Sheriffa Tyraspol, Rakowa Częstochowa i Fortuny Sittard. W ubiegłym sezonie występował w rezerwach ekipy z Londynu. 

– Dołączył do nas dobry znajomy Jarek Jach po kilkuletniej nieobecności w Zagłębiu, po nieudanych zagranicznych wojażach i dużym transferze do Crystal Palace. Wraca do nas nasz zawodnik, który występował w dobrym okresie Zagłębia, przed transferem do Anglii. Jestem przekonany, że Jarek wróci na właściwe tory. Pod okiem trenera Piotra Stokowca będziemy mieli korzyść z gry Jarka i wróci do dyspozycji, którą pamiętamy. Można powiedzieć, że poszukiwania środkowego obrońcy zostały dziś zakończone. Na tej pozycji mamy już komplet zawodników. Liczymy na to, że Jarek znacznie podniesie poziom gry i rywalizację wśród stoperów. Jarek, życzymy powodzenia – uzasadniał ów transfer powrotny Dyrektor Pionu Sportowego Piotr Burlikowski.

Latem Jachowi kończył się kontrakt z Crystal Palace. Nie ukrywa, że znalazł się w momencie kiedy wybierze albo powrót w pięknym stylu na piłkarskie salony albo kasę w futbolu. Kasę znalazłby w Arabii Saudyjskiej skąd miał ofertę grania. Nie interesowały go oferty z Turcji. Ale postanowił, że będzie grał w Europie. I będzie GRAŁ a nie siedział na ławce. Desperacja zawodnika nie mogła nie zostać zauważona w Lubinie( i w Widzewie Łódź). Jach wybrał Zagłębie. – Cieszę się, że wracam do miejsca, w którym ukształtowałem się jako piłkarz. Jestem zadowolony z tego, że w końcu podpisuję wieloletni kontrakt. Chcę się ustabilizować, wrócić do bardzo dobrej dyspozycji - mówił po podpisaniu 3-letniego kontraktu z Zagłębiem.

Przepracowany okres przygotowawczy z trenerem Stokowcem sprawił, że Jach stał się pewniakiem w miedziowej talii. Mecz ze Śląskiem był jego więcej niż udanym powrotem do polskiej ekstraklasy i Zagłębia. Nie tylko grał świetnie ale kilkakrotnie pokazał co to znaczy sensowne wyprowadzenie piłki. Dyrygował obronę jak przystało na profesora o czym najmocniej przekonywał się Bartolewski co rusz "wyprostowywany piłkarsko" przez Jacha.

W meczu ze Śląskiem Jach parę stoperów tworzył z młodym Alesem Ławniczakiem. Czy będzie to stałe rozwiązanie? Można przypuszczać, że docelowo środek obrony Zagłębia zabezpieczać będzie duet: Jach-Bartosz Kopacz. Ten drugi póki co musi grać na prawej obronie bo tam zrobiła się mocna personalna luka( miał ją załatać Alan Czerwiński z Lecha - przyp.red.). Być może już na Legii Warszawa na prawą obronę wróci Kacper Chodyna (pod warunkiem, że odnajdzie formę), a Kopacz przejdzie na środek obrony I na pewno na Łazienkowskiej w meczu z Legią obronę Miedziowych czekać będzie znacznie poważniejszy sprawdzian niż ze Śląskiem. To być może będzie bardzo poważny sprawdzian Jarosława JACHA, który w wieku 28 lat ponownie chce być czołówce polskich stoperów. I kto wie czy o udanym 1-2 sezonach Zagłębie ponownie nie zrobi świetnego interesu sprzedając Jacha za granicę?

Powiązane wpisy