Bohater Miedziowych wyrzucony z boiska
LUBIN. W meczu 33.kolejki ekstraklasy Zagłębie Lubin strzeliło pierwszego gola w sezonie i to wystarczyło do odniesienia pierwszego w sezonie zwycięstwa. Bohaterem Miedziowych okazał się Tornike Gaprindaszwili, który strzelił gola i trzy minuty później dostał czerwoną kartkę za bezmyślny faul na zawodniku Piasta.
Piotr Stokowiec: - To było dla nas nieocenione zwycięstwo. Myślę, że pokazaliśmy dzisiaj duży team spirit, determinację i walkę o każdą piłkę. To była podstawa do wygrania tego meczu.
Przeciętna pierwsza połowa w wykonaniu Zaglebie( i na tym samym poziomie Piasta) oraz zdecydowanie lepsze drugie 45 minut z rewelacyjnym kwadransem zaraz po wznowieniu pojedynku. Zwycięstwo cieszy ale prawdziwą weryfikację Miedziowi przejdą w kolejnym meczu kiedy to ich rywalem w Lubinie będzie Lech Poznań.
W 60 minucie po wrzutce w pole karne autorstwa Łukasza Łakomego, zamieszanie w polu karnym wykorzystał Tornike Gaprindaszwili. Nowy zawodnik Zagłębia odebrał piłkę, a następnie uderzył z prawej strony pola karnego. Sędzia początkowo nie uznał gola, dopatrując się spalonego, aczkolwiek po analizie VAR uznał trafienie
Trzy minuty po zdobyciu bramki z boiska został wyrzucony Gaprindaszwili. Gruzin zaatakował spóźnionym wślizgiem rywala i sędzia nie wahał się go ukarać.
Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 0:1 (0:0)
0:1 – Gaprindaszwili, 62 min (bez asysty)
PIAST: Plach – Reiner (83. Ameyaw), Czerwiński, Mosór – Pyrka (74. Sappinen), Hateley, Chrapek, Tomasiewicz (67. Kaput), Katranis – Toril (67. Kądzior), Wilczek.
ZAGŁĘBIE: Bieszczad – Kopacz, Ławniczak, Jach, Giorbelidze (90+1. Woźniak) – Makowski, Łakomy (77. Bartolewski) – Gaprindaszwili, Starzyński (69. Pieńko), Chodyna – Doleżal (77. Adamski).
Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Żółte kartki: Reiner (45. faul), Toril (58. niesp. zach.) – Ławniczak (11. faul), Łakomy (39. faul), Bieszczad (86. niesp. Zach.) Czerwona kartka: Gaprindaszwili (64. faul)