20-lecie Orange City Boys 'o3. Będzie "petarda" na trybunach. Może piłkarze zaczną grać...
LUBIN. Mimo, że ostatnie wyniki - 3 porażki ligowe z rzędu , pucharowa wtopa z Cracovią - Miedziowych są jednym wielkim wstydem i okazją do szydery, kibice Zagłębia Lubin nie odwrócili się od klubu i wzięli sprawę w swoje ręce. Sobotni pojedynek Miedziowych z Widzewem Łódź określany jest jako "petarda na trybunach". Pretekstem 20-lecie jednej z najlepszych grup ultrasowskich w Polsce- Orange City Boys '03.
Z okazji 20-lecia OCB, klub przygotował okolicznościowe meczówki. -Nowy komplet strojów meczowych, koszulki, spodenki i getry, zaprezentujemy jeszcze przed spotkaniem – mówi Marcin Magda, dyrektor marketingu Zagłębia Lubin.
Rekordu frekwencji czyli 15 tysięcy z haczykiem z meczu z Lechem nie ma szans pobić ale kibice i klub robią wszystko aby trybuny były pełne. Widzew początkowo szykował się na zakup ponad 2000 biletów ale wszystko wskazuje, że kibiców z Łodzi przyjedzie ok. 1,5 tysiąca. Kibice Widzewa mają świadomość, że ewentualna porażka w Lubinie "umocni" ich klub w okolicy strefy spadkowej... Ale problemy Widzewa zostawmy kibicom z Łodzi.
Trwa przedsprzedaż biletów na sobotni mecz w Lubinie. We wtorkowe późne popołudnie "pękła" liczba 4000 biletów co jest więcej niż dobrym prognostykiem frekwencyjnym. Grupy kibicowskie z wszystkich fan clubów - a jest dużo nie tylko na Dolnym Śląsku - specjalnie się mobilizują i nakręcają, wspólnie zapraszając na mecz wszystkich pozostałych.
Ponieważ mecz rozegrany zostanie 11 listopada( godz.17.30) jego rozpoczęcie rozpocznie odegranie Mazurka Dąbrowskiego w wykonaniu górniczej orkiestry działającej przy ZG Lubin.
Wypada mieć nadzieję, że w tym wyjątkowym dla Polski dniu, na stadionie w Lubinie bohaterami i głównymi aktorami będą nie tylko... kibice. To już ostatnia szansa dla kilku piłkarzy KGHM Zagłębia na udowodnienie, że są godni nosić trykot w barwach Miedziowego klubu.